Dzisiaj media internetowe zamieściły
ranking najszczęśliwszych państw na świecie opracowany przez
amerykańskie instytuty badania opinii publicznej. Wynika z niego, że
najbardziej zadowoleni z życia ludzie mieszkają w Ameryce...
Łacińskiej. Brazylia znalazła się na wysokim czwartym miejscu! O
Polsce nic nie napisano. Wiadomo tylko, że nie jesteśmy ostatni, bo
listę zamykają: Syria i Afganistan. Mimo tych zapewne wiarygodnych
danych od niedzieli to Polacy za sprawą reprezentacji siatkarskiej
są chyba najszczęśliwszą nacją na świecie.
No może za wyjątkiem
widzów stacji TVN, która zignorowała FAKT wywalczenia przez
Polaków Mistrzostwa Świata w Piłce Siatkowej. Inne rodzime stacje telewizyjne też
nie zasłużyły na pochwały włącznie z Polsatem, który odkodował
dopiero finałowy pojedynek. Milczeniem pomińmy również postawę
rządu i spółek skarbu państwa wobec imprezy, która poderwała
cały kraj. Nie zawiedli natomiast polscy siatkarze, dzięki którym
po czterdziestu latach doczekaliśmy się wreszcie tytułu mistrza
świata w grach zespołowych. Stało się to na oczach 17 milionów
telewidzów.
Polacy pokonali w katowickim Spodku
zadowolonych z życia i świetnie na co dzień grających
Brazylijczyków. Niezwykłą oprawę tego sportowego święta
zapewnili nasi niezawodni kibice w tym także reprezentacja
Andrychowa. Ekipa Stefana Antigi pokazała, że działając razem we
wspólnym celu można zdobywać szczyty. Brawo polscy siatkarze!
Brawo kibice! Jesteśmy najlepsi! I do tego potrafimy się z
tego cieszyć, podczas gdy nasi rywale odbierali srebrne medale
niczym mandaty za jazdę na podwójnym gazie:(
Zaraz po meczu otrzymałem kilka
sympatycznych SMS-ów. Okazuje się, że wielu andrychowian pamięta
moją skromną osobę z siatkarskich parkietów i z trenerskiej
ławki. To bardzo miłe i serdecznie wszystkim za tę pamięć
dziękuję. Już jako młody człowiek zakochałem się w tej
dyscyplinie sportu. Do dziś jestem dumny, że mogłem jako zawodnik
reprezentować K.S. „Beskid” Andrychów, a jako kibic podziwiać
gwiazdy ówczesnej siatkówki. Wszyscy dawni mistrzowie świata grali
w starej hali przy ul. 1 Maja.
Cała sportowa Polska jeszcze trwa w
euforii. Oby ta narodowa radość utrzymała się jak najdłużej.
Życzmy sobie, aby jesienne wybory samorządowe były dla nas
andrychowian równie pomyślne jak Mistrzostwa Świata FIVB. Niechaj
w listopadzie także wygrają siatkarze!:)
PS. Ciekawostka. Dzięki Amerykanom
pojawiła się bardzo precyzyjna definicja szczęścia. Otóż: „W
badaniu przyjęto, że szczęście jest rozumiane jako dobre
samopoczucie bądź powodzenie, które wynika z pięciu czynników:
stabilności finansowej, stosunków społecznych, poczucia
bezpieczeństwa, sprawności fizycznej oraz poczucia celu.”
(http://fakty.interia.pl/ciekawostki/news-ranking-najszczesliwszych-panstw-na-swiecie,nId,1503648#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=other )
(http://fakty.interia.pl/ciekawostki/news-ranking-najszczesliwszych-panstw-na-swiecie,nId,1503648#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=other )