Jest odpowiedź na słowa Tomasza Żaka: burmistrz wypowiada się jak „jakiś plotkarz, który chce obrażać i ubliżać” / AKTUALIZACJA

Mamy odpowiedź na skandaliczny, zdaniem wielu osób, wywiad, którego burmistrz Tomasz Żak udzielił Jadwidze Janus w czerwcowych „Nowinach Andrychowskich” (pisaliśmy o nim tutaj, prezentując także jego treść http://dlaandrychowa.blogspot.com/2014/06/felieton-tomasz-zak-obraza-ludzi-i.html oraz tutaj http://dlaandrychowa.blogspot.com/2014/06/po-wywiadzie-z-tomaszem-zakiem-post.html).  Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej odpowiedź w imieniu członków NSZZ „Solidarność” przedstawił przewodniczący związku zawodowego Jerzy Górka. Poniżej prezentujemy obszerne fragmenty  oświadczenia. Polecamy lekturę stanowiska, w którym związkowcy zwracają się bezpośrednio do burmistrza Żaka i pokazują m.in., jak Tomasz  Żak mijał się z prawdą w wywiadzie dla „Nowin”.

Diecezjalne roszady. Od końca sierpnia spore zmiany w naszej okolicy

W minioną środę Kuria Bielsko – Żywiecka poinformowała o tegorocznych zmianach kadrowych w naszej diecezji. O roszadach, które dotyczą Andrychowa i okolic szeroko informuje najnowszy numer „Źródła Spod Pańskiej Góry”, tygodnika parafii św. Macieja w Andrychowie. Za zgodą redakcji, prezentujemy artykuł poświęcony temu tematowi. „(…) Parafię św. Macieja w Andrychowie opuści ks. Piotr Grochowiecki (na zdjęciu), który obejmie w charakterze administratora parafię w Mazańcowicach. W jego miejsce do parafii przybędzie ks. Marek Kulig pracujący dotąd w parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Skoczowie. Ponadto skierowany został do nas z Bielska - Białej (parafia Św. Mikołaja) ks. Krzysztof Zięba, który kontynuował będzie studia. 

„Źródło spod Pańskiej Góry”. Zmiany personalne w diecezji, podziękowania za wsparcie i pracę

Od rana w kiosku „Emaus” dostępne jest najnowsze wydanie „Źródła spod Pańskiej Góry”. Tygodnik parafii św. Macieja w Andrychowie pisze o zmianach personalnych w diecezji bielsko-żywieckiej. Gazeta podaje informacje, o których nie pisały inne lokalne media. 

Życzenia

Felieton. W służbie poprawności czyli nasz deja vu

W przedostatnim wydaniu tygodnika „Do Rzeczy” ukazał się artykuł Wojciecha Wybranowskiego pt. „W służbie poprawności”. Na początek cytat z gazety: „Piją, biją i są bezkarni - skarżą się mieszkańcy (...). Lokalna społeczność zarzuca władzy, że w obawie przed oskarżeniami o rasizm przymyka się oczy na wyskoki Cyganów”. W dalszej części artykułu autor opisuje genezę konfliktu. Wydarzenia sprzed paru lat, w których część mediów doszukiwała się antyromskiego rasizmu, zaowocowały swoistym terrorem poprawności politycznej w mieście. Efekt? Mieszkańcy skarżą się, że „służby miejskie, aby uniknąć zarzutów o faszyzm czy dyskryminację, często przymykają oczy na agresję i łamanie prawa.” Czy ta relacja coś Państwu przypomina?

Ludzie piszą. Wątpliwości w sprawie fotek

Otrzymaliśmy bardzo interesujący mail od Czytelnika (dziękujemy i pozdrawiamy), w którym autor dzieli się wątpliwościami dotyczącymi rejestratora wjazdu na czerwonym świetle w Inwałdzie. Urządzenie działa od marca i, jak informuje andrychowska Straż Miejska, przynosi niezłe dochody (średnio cztery mandaty dziennie po ok. 300 zł.) (http://mamnewsa.pl/newsy,8254-andrychow-sypia-sie-mandaty-za-przejazd--na-czerwonym). 

Publikujemy obszerne fragmenty korespondencji z nadzieją, że na wszelkie niejasności w tej sprawie otrzymamy odpowiedź od naszych stróżów prawa.

Felieton z powiatu. Polityczne warcaby na koniec kadencji

Na początku czerwca, podczas sesji Rady Powiatu w Wadowicach starosta Jacek Jończyk otrzymał absolutorium za wykonanie budżetu w 2013 roku. Dwudziestu jeden radnych głosowało „za”. Nikt się nie sprzeciwił. Jako jedyny wstrzymałem się od głosu, co dla starosty nie mogło być niespodzianką, gdyż identyczna sytuacja miała miejsce podczas wcześniejszych posiedzeń komisji z moim udziałem. Przypomnę, że w zeszłym roku głosowałem przeciwko temu budżetowi.

Podpatrzone w „Małopolskiej Kronice Beskidzkiej”. Między nami i Romami

Ostatnie wydanie „Małopolskiej Kroniki Beskidzkiej” przynosi ciekawy tekst Bogdana Szpili dotyczący Andrychowa - „Między nami i Romami”. Polecamy lekturę artykułu, który opowiada zarówno o przeszłości, jak i teraźniejszości. W artykule wypowiada się m.in. burmistrz Andrychowa, Tomasz Żak. Odpowiadając na pytania dziennikarza, włodarz mówi na przykład tak: Wbrew powszechnej opinii niewiele romskich rodzin korzysta z pomocy Ośrodka Pomocy Społecznej. To jeden z licznych mitów krążących w naszym mieście. Musimy zrobić wszystko, aby te mity obalać, musimy rozbić mur, jaki przez lata powstał między dwiema społecznościami naszego miasta.

„Źródło spod Pańskiej Góry”. O Bożym Ciele, bierzmowaniu i… dziadku, który próbował rozładować andrychowskie korki

W sobotnie południe, jak co tydzień zachęcamy Państwa do lektury tygodnika parafii św. Macieja w Andrychowie. W najnowszym wydaniu „Źródła spod Pańskiej Góry” znajdziemy wiele ważnych informacji oraz relacje z wydarzeń parafialnych. Tygodnik pisze m. in. o uroczystościach Bożego Ciała i bierzmowaniu młodzieży z Gimnazjum nr 1. Jest także w „Źródle…” druga część zapisu rozmowy z ks. Michałem Gajzlerem. Ks. Michał opisuje, jak jego dziadek kierował ruchem w Andrychowie. Opowiada także o czasach seminaryjnych.

Dzisiaj Boże Ciało. Tysiące wiernych przeszło ulicami Andrychowa (FOTO)

Dziś w kościele katolickim obchodzona jest uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej, w tradycji ludowej - Boże Ciało. Ulicami miast i wsi przechodzą procesje z Najświętszym Sakramentem, w których uczestniczą tysiące wiernych. Nie inaczej było w naszej gminie. Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć z uroczystej Mszy św. i procesji eucharystycznej w parafii św. Macieja w Andrychowie ("w czytaj więcej").

Andrychowskie przygotowania do uroczystości Bożego Ciała

Jutro Boże Ciało, jedno z największych świąt dla katolików. W parafiach trwają przygotowania do uroczystości. Wierni wspólnie z kapłanami budują ołtarze. Poniżej prezentujemy zdjęcia z budowy ołtarza polowego przez „maciejowych” parafian przy krzyżu na Górnicy. Jutro o godzinie 10.00 zostanie odprawiona w tym miejscu uroczysta Msza św. Potem ulicami starszej części miasta przejdzie procesja pod kościół św. Macieja. W drugiej andrychowskiej parafii – św. Stanisława uroczysta Eucharystia rozpocznie się także o godz. 10.00, ale w kościele. Po Mszy św. wierni przejdą w procesji ulicami Osiedla, zatrzymując się w miejscach początków parafii. 

Interwencja. Podmyta droga w Targanicach. Mieszkańcy ostrzegali – magistrat zlekceważył.

Grzegorz Żywioł nieraz alarmował
magistrat o niebezpieczeństwie
podmycia drogi.

Podczas obrad ostatniej sesji Rady Miejskiej zadałem kilka pytań burmistrzowi Andrychowa. Były to kwestie, na które zwracali mi uwagę mieszkańcy gminy. W ich imieniu zapytałem między innymi, kiedy zostaną naprawione szkody po ostatnich ulewach na ulicy Jawornickiej w Targanicach. Została tam podmyta w kilku miejscach droga, co stanowi ogromne zagrożenie dla bezpieczeństwa mieszkających tam ludzi oraz wszystkich jeżdżących tym traktem. Zdaję sobie sprawę, że w konfrontacji z żywiołem często jesteśmy skazani na porażkę. Nie mamy też wpływu na kaprysy pogody.

Gdzie ta Korona?

Z ogromną satysfakcją przeczytałem informację na stronie internetowej „Nowin Andrychowskich” o tym, że Gmina Andrychów zdobyła szanowaną w naszym regionie nagrodę o wdzięcznej nazwie „Korony Małopolski 2014”. Dumny z wyróżnienia poszedłem spać, po czym okazało się rano, że z nagrody przysłowiowe nici. Jeden z portali przedstawił listę laureatów, na której próżno szukać nazwy naszej miejscowości. Zniknął też ze strony Nowin Andrychowskich artykuł o tym wielkim sukcesie. Czyżby redaktor naczelny został wprowadzony w błąd? Dlaczego ogromna praca i kasa sms-ujących mieszkańców poszła na marne?

Po wywiadzie z Tomaszem Żakiem. Post scriptum – burmistrz przeszedł już do opozycji, czy właśnie się przymierza?

źródło: Nowiny Andrychowskie

W wywiadzie T. Żaka próżno doszukiwać się jakiejś logiki i porządku. Niby poświęcony jednemu tematowi - sytuacji w Centrum Kultury i Wypoczynku w Andrychowie, ale bałaganu myślowego, niedomówień i chaosu pojęciowego w nim na kilka gazet by się znalazło. Najpierw burmistrz zapomniał zakreślić precyzyjnie ramy czasowe opisanej przez siebie, katastrofalnej jego zdaniem sytuacji w CKiW. Domyślać się jedynie możemy, że skoro włodarz na koniec kadencji się wypowiada, to w celu podsumowania swych rządów. Są jednak sygnały, jakby dopiero co rządzenie swe rozpoczął.
Wywiad w linku poniżej:

http://dlaandrychowa.blogspot.com/2014/06/felieton-tomasz-zak-obraza-ludzi-i.html

Felieton. Tomasz Żak obraża ludzi i podsumowuje swoje rządy (?)

W czerwcowych Nowinach ukazał się kuriozalny wywiad z burmistrzem Andrychowa. W tekście zatytułowanym „Szczerze o kulturze” Tomasz Żak z rozbrajającą szczerością opowiada o zapaści kultury pod jego rządami i przy okazji obraża andrychowian, pracowników podległej sobie instytucji samorządowej. Jakby tego było mało, pokazuje też, że po kilku latach urzędowania nadal niewiele wie o tym, jak i za jakie pieniądze „robi się kulturę”.

Bierzmowanie w parafii św. Macieja w Andrychowie (FOTO)

Dzisiaj w parafii św. Macieja 147 osób przyjęło sakrament bierzmowania. Sakramentu młodzieży udzielił biskup senior Tadeusz Rakoczy. Na życzenie „maciejowych” parafian prezentujemy garść zdjęć z uroczystości.

„Źródło spod Pańskiej Góry”. O dzieciństwie pewnego księdza oraz o wydarzeniach, które łączą obie andrychowskie parafie (foto)

„W moim domu było dużo atmosfery wiary. To tutaj nauczyłem się ogromnej wiary w Pana Boga i w moc Opatrzności Bożej. Często modliliśmy się wspólnie z rodzicami i bratem. To było piękne. Ale nic tak na mnie nie działało, jak świadectwo mojego taty i mojego dziadka, niezwykle ważnych postaci w moim życiu. Spracowany, mający potwornie dużo spraw na głowie mężczyzna pokornie klęka do modlitwy z różańcem w ręku. Chyba nic tak mocno nie kształtowało mnie, jak ten widok. To piękno w najczystszej postaci, to uosobienie prawdziwej męskości” - mówi ksiądz Michał Gajzler, odpowiadając na pytania redakcji „Źródła spod Pańskiej Góry” o rodzinny dom. Wszystkich ciekawych, jak wyglądało dzieciństwo wikarego w parafii św. Macieja zachęcamy do lektury pierwszej części tekstu „Dzielić się wiarą”.

Na gorąco. Nie jesteśmy rasistami!

Za sprawą ostatnich zdarzeń z udziałem Romów Andrychów po raz kolejny stał się obiektem zainteresowania mediów ogólnopolskich. Niestety, chwały nam to nie przynosi. Po raz kolejny z niepokojem obserwujemy wydarzenia, które dzieją się tuż obok nas. Sytuacja jest napięta. Przez zaniechania andrychowskiego włodarza i jego ekipy problem nabrzmiał i wymaga szybkiego i zdecydowanego rozwiązania. Na rzeczowe komentarze jest jeszcze za wcześnie. Nie chcemy też dać się sprowokować obecnej władzy, która najchętniej za obecny kryzys obarczyłaby winą nas, radnych opozycji. Mimo to kilka słów w tym momencie musi być powiedzianych.

Interwencja. Jest ciemno i dochodzi do uszkodzeń samochodów

Otrzymaliśmy od naszej Czytelniczki kolejny niepokojący sygnał. Dotyczy on sytuacji przy starej kotłowni, gdzie obecnie znajduje się tymczasowy plac targowy a wieczorami parkują samochody mieszkańców. Jak pisze mieszkanka Andrychowa lampy, które zainstalowano w tamtym miejscu paliły się „może 2 tygodnie”. - Zrobiono tam parking, a jest ciemno i dochodzi do uszkodzeń samochodów i spuszczania z nich paliwa – informuje Pani Magda.

Gdzie na rower – Czytelnicy odpowiedzieli.

Nasza wczorajsza zagadka okazała się bardzo prosta. Wszystkim, którzy zabawili się z nami, serdecznie dziękujemy za maile z odpowiedziami i gorąco (uff) Was pozdrawiamy. Jedyną ścieżką rowerową w naszej gminie jest ta, która powstała przy fragmencie Lokalnej Obwodnicy Andrychowa. To inwestycja poprzedniej ekipy rządzącej, zakończona z ponad półrocznym poślizgiem przez „fachowców” burmistrza Żaka. Ścieżka wzdłuż ul. Przemysłowej ma zaledwie paręset metrów długości, ale... Jak słusznie zauważyli nasi Czytelnicy, z obu stron zakończona jest rondami. Oficjalna propaganda zapewne zripostuje, że trasa rowerowa jest nieskończenie długa, bo można nią jeździć w kółko:)  

Zagadka dla Czytelników. Gdzie na rower?

W niedzielę, 8 czerwca w wielu miastach Polski obchodzono Święto Cykliczne. Z tej okazji odbywały się pikniki rowerowe, rajdy i targi. W Andrychowie nic się nie działo. Nikogo to specjalnie nie dziwi. Burmistrz ponoć bawi w Holandii, więc nie byłoby komu otworzyć ani zamknąć imprezy, nie mówiąc już o wręczaniu nagród, pucharków i upominków. Żeby jednak to wydarzenie nie przeszło w naszej gminie całkiem bez echa, ogłaszamy mały konkursik. Pytanie brzmi: gdzie w Andrychowie znajdują się oznakowane i wytyczone ścieżki rowerowe (nie mylić z trasami po lasach)? Prosimy o odpowiedzi na naszego maila: 
radnykrzysztofkubien@wp.pl. Powodzenia!

Interwencja. Niebezpieczne drzewa – dmuchajmy na zimne!

Kilka dni temu w andrychowskim Parku Miejskim przewróciło się na chodnik ogromne drzewo. Do zdarzenia doszło w nocy i nikt nie ucierpiał. Okazało się jednak, że kilka miesięcy wcześniej jedna z mieszkanek alarmowała władze o zagrożeniu, a apel ten zamieścił nawet portal mamnewsa.pl. Wówczas ze strony burmistrza i jego ekipy nie było żadnej reakcji. Czy teraz będzie inaczej? Czytelnik z Roczyn (dziękujemy za maila i pozdrawiamy) poinformował nas o podobnym niebezpieczeństwie.

Źródło spod Pańskiej Góry. Kilka tysięcy młodych andrychowian w parafialnym kinie „Beskid”

Od dzisiaj w kiosku „Emaus” jest dostępne najnowsze wydanie tygodnika parafii św. Macieja. Na pierwszej stronie redakcja pisze m. in. o projekcie „KinoSzkoła” realizowanym w kinie „Beskid”. W minionych kilku miesiącach około 20 seansów zgromadziło w parafialnym przybytku X Muzy ponad 4500 uczniów andrychowskich szkół(!). Serdecznie polecamy Państwu tekst poświęcony temu tematowi. Dobrych wiadomość nigdy dość. A informacja o tym, że mimo wszelkich przeciwności andrychowskie kino „Beskid” tętni życiem do takich niewątpliwie należy. 

Felieton. Podzielone osiedle?/Aktualizacja

Na ostatniej sesji Rady Miejskiej po raz kolejny swoje niezadowolenie z faktu zaniechania budowy tzw. Lokalnej Obwodnicy Andrychowa, czyli słynnego łącznika Włókniarzy – Starowiejska wyrazili niektórzy radni. Powróciły zarzuty o odpuszczenie budowy i roztrwonienie uzyskanej pomocy finansowej w kwocie 3,5 miliona złotych. Komentować tej ewidentnej niegospodarności po raz kolejny nie mam zamiaru. Burmistrz Żak od lat szuka na siłę wykrętów, które dla większości mieszkańców osiedla są łatwe do rozszyfrowania. Tymczasem Osiedle Lenartowicza nadal dusi się z powodu tego zaniechania. Odniosę się natomiast do wypowiedzi przewodniczącego Romana Babskiego. Stwierdził on, że proponując budowę łącznika zaserwowaliśmy mieszkańcom osiedla inwestycję, która podzieliła osiedle. Mówił, że droga z rondem zagraża bezpieczeństwu dzieci idących do szkoły. Że zafundowano mieszkańcom drogę w środku osiedla. Co gorsza, przewodniczący mówił to całkiem serio! Uwierzycie Państwo?!

Felieton. Na mieszkańców można liczyć. Na władze raczej nie!

Jeszcze parę lat temu chwaliliśmy się wyglądem naszego miasta przed gośćmi i turystami. Byliśmy dumni z poprawiającej się atrakcyjności centrum oraz estetyki odrestaurowanych osiedli blokowych. Teraz mamy 2014 rok i dobre słowo możemy powiedzieć tylko o Andrychowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej oraz o wspólnotach mieszkaniowych. Ta pierwsza dba nie tylko o budynki, ale także o uliczki osiedlowe, chodniki i miejsca parkingowe. Prywatni najemcy pokazują, że potrafią zatroszczyć się o swoje mienie. W konfrontacji z tymi podmiotami fatalnie wypadają władze gminy, które opiekują się publicznym majątkiem. Może dlatego, że wielu decydentów nie mieszka w naszej gminie, albo nie jest związana emocjonalnie z Andrychowszczyzną. Nie jest to jednak żadne wytłumaczenie. Przecież biorą za to pieniądze. I to niemałe!

Felieton. O mój „Beskidzie” czyli wspomnienie dzieciństwa. Czekając na odrodzenie.

Obchodziliśmy właśnie „Dzień Dziecka”, jedyne chyba świeckie święto bez wielkiej polityki w tle. Wszystkie dzieci są nasze i do tego nie mają głosu (oczywiście wyborczego), więc politykom pozostaje co najwyżej zrobienie sobie zdjęcia z pociechami. W sobotni poranek w jednej ze stacji radiowych rozmawiano o tym, z czym kojarzy się słuchaczom ich dzieciństwo. Zastanowiłem się, co ze swojego dzieciństwa w Andrychowie zapamiętałem najbardziej ?

Na gorąco. Słoneczna Bajkolandia

W tym roku pogoda dopisała i imprezy zaplanowane w ramach Bajkolandii mogły się odbyć zgodnie z planem. Dzieci miały na pewno dużo radości. Przez jeden dzień dziecięcym burmistrzem była Karolina Piwowarczyk. Gratulacje i podziękowania należą się przede wszystkim pracownikom Centrum Kultury i Wypoczynku odpowiedzialnym za organizację i przebieg atrakcji. Dziękujemy także innym osobom, dzięki którym na twarzach dzieci gościł uśmiech. 

Trzy rzeczy zostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka.

Alighieri Dante