Ogromnie przykro jest komentować
kolejne fakty niekorzystne dla mieszkańców i kultury w naszej
gminie. Niestety, w naszej ocenie pod rządami ekipy Tomasza Żaka
mamy w tej dziedzinie do czynienia prawie wyłącznie z
niewybaczalnymi błędami i wpadkami. Poniżej piszemy o tym, że
Teatr Ekspresji z Zagórnika zawiesza swą działalność. Czyni tak
przez decyzje zarządców andrychowskiej kultury. Tracimy wszyscy,
szczególnie Zagórnik.
Teatr Ekspresji działający przy Domu
Kultury (DK) w Zagórniku w ostatnich latach był jedną z wizytówek
kulturalnych naszej gminy. Grupa za cel postawiła sobie chwalenie
poprzez sztukę Boga i dzielenie się wiarą. Spektakle teatru
obejrzały w sumie tysiące osób (na każde z wystawień
przychodziły setki widzów). Przedstawienia oprócz rodzinnego
Zagórnika, prezentowane były m.in. w Andrychowie, Krakowie,
Bielsku-Białej a także w Paryżu. Ostatnie miesiące w działalności
grupy były szczególnie udane. Najpierw teatr otrzymał zaproszenie
do stolicy Francji od samych paryżan. Potem ze sztuką „Miłość
mi wszystko wyjaśniła” zwyciężył w XXXIII Archidiecezjalnym
Przeglądzie Amatorskich Zespołów Teatru Religijnego im. Kardynała
Karola Wojtyły.
Czym zaowocowały te sukcesy? Odpowiedź
jest szokująca. Najpierw dyrekcja CKiW zasugerowała, że DK w
Zagórniku, a więc i teatr, powinien zmienić profil swojej
działalności (sic!). Potem zdecydowano o przeniesieniu Małgorzaty
Surzyn, kierownik placówki w inne miejsce. Na reakcję zespołu
teatralnego nie trzeba było długo czekać. „(…) Sympatycy
naszego teatru, strasznie nam smutno, ale zostaliśmy zmuszeni
poinformować Was o tym, że nasza grupa postanowiła zawiesić swoją
dotychczasową działalność. Stało się tak, ponieważ niektórym
osobom z zarządu CKiW, w ramach którego dotychczas tworzyliśmy i
rozwijaliśmy nasze teatralne pasje, nie podobał
się "profil działalności" naszego
teatru. Ta decyzja jest wyrazem naszego sprzeciwu wobec rozporządzeń,
które zostały wydane wobec Nas i Pani Gosi, która z nami działała
i tworzyła Nasz zespół. Chciałoby
się przeprosić, jednak nasuwa się pytanie, czy to nie inni powinny
przeprosić zarówno Was jak i Nas?” – piszą
członkowie grupy w swoim oficjalnym oświadczeniu.
Zawieszenie
działalności przez Teatr Ekspresji to bardzo smutna wiadomość.
Ale doskonale rozumiemy motywy decyzji zespołu. Więcej, jesteśmy
pełni podziwu dla grupy zapaleńców z Zagórnika. Nie ugięli się,
nie schowali głowy w piasek, nie dali sobie wmówić, że robią coś
źle. W końcu (może najważniejsze) nie dali się podzielić.
W całej sytuacji ważny jest jeszcze
jeden wątek, który zresztą pojawia się w oświadczeniu grupy
teatralnej. Chodzi o politykę kadrową prowadzoną za rządów
burmistrza Tomasza Żaka. Wieloletnia kierowniczka DK w Zagórniku zostaje
przeniesiona na inną placówkę. Nic to, że w wyniku jej pracy
rośnie liczba chętnych do udziału w zajęciach placówki w
Zagórniku. Nic to, że kierowniczce udało się zaprosić do
współpracy świetnych fachowców. Nic to, że M. Surzyn doskonale
zna swoje środowisko. Nic to, że ta decyzja pociąga za sobą
zawieszenie działalności świetnej grupy teatralnej. Racjonalne
argumenty na nic się zdają. Bo Aneta W. (a może ktoś jeszcze?)
chce czegoś innego. A że Aneta W. obecnie rządzi CKiW, będzie,
jak ona zdecyduje (sama czy za namową innych to już osobna
kwestia).
Tylko czy to jest ta normalność
obiecywana wyborcom w 2010 roku?
Jeszcze kilka zdań ogólnego
komentarza. Wielokrotnie na naszym blogu pisaliśmy o sytuacji w
CKiW. W naszej ocenie, ekipa T. Żaka dokonuje demontażu życia
kulturalnego w gminie. Pierwszym silnym sygnałem była likwidacja
jazzowego „Klubu pod Basztą”. Potem wzięto się za placówki
wiejskie CKiW. Ignorując opinie ponad 1 700 mieszkańców,
ograniczono w nich etaty. Kiedy jednych pracowników zwalniano,
przyjmowano innych, czasami w ogóle nie związanych z naszą gminą.
Władze podjęły i inne kontrowersyjne decyzje, m.in. tę o
zatrudnieniu i powierzeniu rządów w CKiW Anecie W., oskarżonej
przez prokuraturę o fałszowanie w poprzedniej pracy dokumentów i
przywłaszczenie wielu tysięcy złotych. W ostatnim czasie
postanowiono o wprowadzeniu w centrum kultury nowego regulaminu
organizacyjnego, który w praktyce oznacza, iż w wiejskich
placówkach najpewniej zabraknie gospodarzy. Jeśli zebrać razem wszystkie
elementy układanki, powstaje logiczna całość. Smutna całość.
Rzeczywistość naszej Małej Ojczyzny coraz bardziej oddala się od
normalności. (red.)
Na koniec zapraszamy do małej
fotogalerii z wybranych spektakli Teatru Ekspresji. Ponieważ wiemy,
że nasz blog cieszy się popularnością u władzy, w sposób
szczególny życzymy miłego oglądania burmistrzowi i Anecie W.
Fotogalerię dedykujemy też tym osobom, których (według naszej
wiedzy) ambicje i ambicyjki w dużej mierze zaważyły na takim a nie
innym potraktowaniu zespołu teatralnego z Zagórnika. Niedobrze, gdy
aspiracje przesłaniają świat wartości, zwłaszcza osobom, które
tych wartości powinny bronić.