Na oficjalnej stronie Urzędu
Miejskiego w Andrychowie można było jeszcze dzisiaj rano przeczytać OBWIESZCZENIE takiej
treści: „Dyskoteka PRL. Centralny Komitet Organizacyjny MDK
zaprasza lud pracujący w dniu 03.05.2014 na dyskotekę. Egzekutywa
uchwaliła program: muzyka lat 70 – tych, koncert życzeń, Wielka
Gra, loteria fantowa, towary spod lady. Przydział żywieniowy do
odbioru w Barze Mlecznym. Jadłospis: kaszanka, pasztetowa, salceson,
ogórek, śledzik, oranżada. Konieczne ubrania z epoki. <Wpuszczamy
tylko w krawatach. Klient w krawacie jest mniej awanturujący się>."
(http://andrychow.eu/kalendarium/dyskoteka-prl-449/). Wszystkie te atrakcje można mieć już za pięćdziesiąt złotych
polskich. Oczywiście, jeśli ktoś ma ochotę pląsać pod
sztandarami Polski Ludowej właśnie 3 Maja, w rocznicę uchwalenia
Konstytucji Majowej, w święto za czasów komuny nieistniejące, a
nawet zwalczane (pamiętacie Państwo, jak trzeba było ściągać
szybko flagi państwowe po Święcie Pracy?).
Tak do końca to sami organizatorzy nie
byli pewni, czy akurat w ten dzień wypada balować w stylu upadłego
reżimu. Na plakatach widnieje bowiem inna data: 10 maja. A może
imprezy będą dwie? Kto bogatemu zabroni? Albo zabawa wcale się nie odbędzie? Informacja o dykotece zniknęła dzisiaj w południe. Być może pomysł został zarzucony?
„Dyskoteka PRL” to nie pierwsza u
nas próba odgrzewania kotletów z ery „realnego socjalizmu” w
ostatnich latach. Przypomnijmy choćby Festiwal Kobiet, który miał
zrewolucjonizować gminę, bo przecież „Andrychów jest kobietą”
Odbyły się aż dwie edycje (2011 i 2012).
Albo I Przegląd
Filmów Kultowych (pierwszy i ostatni?) z ubiegłego roku, gdzie
spotkali się „pasjonaci epoki PRL” a łapówki były „mile
widziane” (z tego co pamiętamy na tę "kultową imprezę" sprzedano zaledwie kilkanaście biletów)
Jakoś nie chcą się te świeckie
tradycje na naszym gruncie przyjąć. I nie pomaga nawet darmowe
rozdawnictwo „ostatnich paróweczek jaśnie pana hrabiego” na andrychowskim
rynku. Co nowego wymyśli lokalna egzekutywa? Może obchody wybuchu
Rewolucji Październikowej w Rosji, który miał miejsce w
listopadzie 1917 roku (według obowiązującego tam wówczas
kalendarza juliańskiego)? Może tak w sam raz - 11 listopada?
Z okazji MAJOWEGO ŚWIĘTA dyrekcji
centrum kultury i jej sympatykom we władzach gminy przypominamy:
„inicjatywy i dyscyplina społeczna – to przesłanki rozwoju
kraju! Zaangażowaniem i ofiarnością budujemy lepszą przyszłość
Ojczyzny! Bierność i bezwład opóźniają nasz rozwój! Wydajność
pracy, gospodarność i oszczędność – to klucz do dobrobytu
narodu! Zwiększajmy produkcję rynkową, polepszajmy jakość usług
i handlu, lepiej zaspokajajmy rosnące potrzeby społeczne!”.
Sztandar wyprowadzić!
Czy ktoś naprawdę za tym tęskni?