źródło: http://www.andrychow.info/ news.php?rowstart=15 |
Mamy wprawdzie wakacje i burmistrza na
urlopie, ale trudno spokojnie wypoczywać, gdy dochodzą do nas takie
informacje jak ta o planowanej nominacji Anety W. na dyrektora
Centrum Kultury i Wypoczynku. Z początku pomyśleliśmy, że to
plotka w klimacie Monty Pythona. Niestety, nie. To najprawdziwsza
prawda, co potwierdzają związkowcy z CKiW, do których zwrócono
się o opinię w tej sprawie. Oczywiście, opinia taka jest wymagana,
ale nie jest dla burmistrza wiążąca. Tomasz Żak zrobi więc jak
zwykle, co chce. Personalne roszady to zresztą najbardziej aktywna i
twórcza działalność obecnego włodarza. Niejednym nas pewnie
jeszcze zaskoczy w ostatnich czterech miesiącach swojego
urzędowania.
Wróćmy jednak do CKiW. Pamiętacie
państwo słynną dyskusję na temat „Klubu pod Basztą”, która
miała miejsce ponad dwa lata temu na komisji oświaty Rady
Miejskiej? Myśmy niemal zapomnieli, ale od czego mamy internet i
youtube!
Ten niezwykły materiał pokazuje, z
jaką łatwością obecna władza posługuje się kłamstwem. Jak
sprytnie ta ekipa potrafi manipulować ludźmi. Jak bez trudu rzuca
zapewnienia bez pokrycia. Wystarczy zajrzeć tutaj:
http://www.youtube.com/watch?v=nkGuERYswLU.
Ile z obietnic wówczas danych zostało
spełnionych? Chyba żadna. Jurka Górki nie ma w „Baszcie” ani
nawet w Centrum Kultury. Co się dzieje w klubie od paru lat –
wszyscy wiemy. Gdzie jest to ożywienie kultury w centrum miasta? Jak
po tym wszystkim czują się koalicyjni radni, którzy przyczynili
się do tego, co zrobiono z jazzowym klubem i z całym CKiW? Albo
Pani Gierszewska, która wówczas deklamowała słynny raport swojej
ex-szefowej z domu Paciorek? Czy ci Państwo mają chociaż moralnego
kaca?
W sieci można znaleźć także relację
z tego posiedzenia komisji oświaty. Warto przypomnieć sobie artykuł
„Klub pod Basztą: dyskusja już po fakcie”
(http://www.mamnewsa.pl/newsy,3155—klub-pod-baszta--dyskusja-juz-po-fakcie).
To tam można przeczytać takie kultowe już prognozy:
„Podczas posiedzenia Agnieszka
Gierszewska, dyrektor Biura Burmistrza, przedstawiła informacje, z
których wynika, że Klub pod Basztą jest mocno deficytowy, a wielu
mieszkańców oczekuje zdecydowanie ożywienia tego miejsca. Szansę
na to daje, zdaniem władz miasta, plan działania przedstawiony dla
Baszty przez Andrychowskie Stowarzyszenie Twórców Kultury. (…)
Trudno w tym miejscu opisywać wszystkie pomysły, jakie mają ludzie
z ASTeK-u, bo jest ich tak wiele. To nie tylko koncerty muzyczne, ale
także warsztaty tematyczne, wystawy, wykłady, ciekawe zajęcia.
Ogólnie – mieszczący się w zamkowych pomieszczeniach klub pod
rządami ASTeK ma tętnić życiem. Pieniądze na ten cel ASTeK chce
pozyskiwać z działalności kawiarni, ale także z dotacji z różnych
programów i instytucji, o które stowarzyszenia zamierza
występować.”
Co z tego dzisiaj mamy?
Na koniec jeszcze słynny cytat z
Romana Babskiego: „Ja wiem, że dla Jurka to jest trudna sytuacja,
ale dajmy młodym szansę na wykazanie się, na realizację ich
śmiałych pomysłów. Będziemy się temu przyglądać”.
(http://www.mamnewsa.pl/newsy,3155--klub-pod-baszta--dyskusja-juz-po-fakcie)
(http://www.mamnewsa.pl/newsy,3155--klub-pod-baszta--dyskusja-juz-po-fakcie)
Obawiam się, że nawet przyglądać
się mu teraz nie chce. Ale my się przyglądamy. Mieszkańcy
Andrychowa się przyglądają. I pamiętamy.