12 sierpnia 2013

Felieton. Wakacje w gminie

Wielu andrychowianom wakacje wcale nie kojarzą się z wypoczynkiem. W gminie z tak wysokim bezrobociem lato jest okresem, kiedy można znaleźć sezonową robotę. Ludzie młodzi w tym czasie często szukają zajęcia i pieniędzy za granicą. Wielu z nas urlopy spędza w domach. Szczególnie rodziny z wieloma dziećmi. Czy gmina ma wakacyjną ofertę dla najmłodszych swoich obywateli? Czy jest to oferta na nasze kieszenie?

Na pewno raduje nas widok oblężonych Orlików. Poprzednie władze zdążyły zbudować dwa takie kompleksy w gminie. Nie wykręcano się kryzysem i nie pleciono o niezyskownych inwestycjach. Skorzystano natomiast z rządowych dotacji uzupełnionych z gminnego budżetu. Dzięki temu teraz dzieci i młodzież mogą uprawiać sport na ładnych, funkcjonalnych i bezpłatnych obiektach. Czy obecne władze potrafią to wykorzystać?

Znaleźliśmy na stronie internetowej Urzędu Miejskiego zapowiedź turnieju piłkarskiego dla dzieci na andrychowskim Orliku (14 sierpnia). Sprawdziliśmy przy okazji, że na czas wakacji zaplanowano cztery takie imprezy na tym obiekcie. Dużo to, czy mało na dwa miesiące – oceńcie Państwo sami. Na szczęście młodzi sportowcy potrafią zorganizować się sami i nie czekają, aż dorośli coś dla nich wymyślą.

Nadal nie wiadomo, czy skatepark na stadionie jest oficjalnie czynny. Relacji z otwarcia nikt nie widział, więc zapewne obiekt nie ma jeszcze kompletu odbiorów. Stąd też wynikają nasze obawy o bezpieczeństwo młodych użytkowników. W przeciwieństwie do Orlików (tam są opłacani przez gminę gospodarze zajmujący się obiektami i sportowcami) na skateparku nie przewidziano opieki i dozoru ze strony dorosłych. Przypomnijmy, że skatepark kosztował prawie 400 tysięcy złotych a ekipa Tomasza Żaka nie pozyskała na ten cel żadnych zewnętrznych pieniędzy.

Nie sposób w te upały nie wspomnieć o andrychowskim basenie. Obiekt ten broni się sam. Popatrzmy tylko na wakacyjną ofertę dla rodzin z dziećmi. Czy tzw. bilet rodzinny to wystarczająca dla nich zachęta? Za 25 złotych może wejść dwójka dorosłych i jedno (sic!) dziecko. A jeśli mamy dwójkę, trójkę albo i więcej potomstwa? Ponadto ta „promocja” dotyczy wyłącznie dni roboczych (bez weekendów i świąt), kiedy dorośli usiłują zarobić na chleb.

Rozczarował nas również pomysł, aby tanie bilety za 2 złote obejmowały wyłącznie „dzieci szkolne klas I do III szkół podstawowych z Gminy Andrychów”. A troszkę tylko starsi uczniowie podstawówek to co? „Od macochy” są? Nie rozumiemy też, dlaczego zniżki kończą się w środku wakacji! Od 1 sierpnia wróciły bowiem wejściówki za 9 złotych. Podobna sytuacja miała miejsce w ubiegłym roku. Jedyna zmiana i to na gorsze dotyczy ceny tanich biletów. Rok temu była to symboliczna złotówka. Teraz – podwyżka wyniosła 100%.

Na szczęście Tomasz Żak i jego importowana ekipa nie zdążyli zupełnie zlikwidować tudzież sparaliżować Centrum Kultury i Wypoczynku. Dzięki pracownikom tej instytucji nasi milusińscy mają bogatą ofertę na lato. Na wysokości zadania stanęło również Ognisko Pracy Pozaszkolnej, które też nie ma lekko przy obecnych władzach. Informację o wakacyjnej działalności tej placówki znaleźliśmy na stronie starostwa wadowickiego (http://www.powiat.wadowice.pl/Wakacje-w-Ognisku-Pracy-Pozaszkolnej-w-Andrychowie-5137.html).

LinkWithin