26 lutego 2014

Felieton. Na dobre i na złe – andrychowska karetka

Serce nam się raduje, gdy słyszymy, że już niemalże 10 tysięcy osób podpisało się pod protestem w sprawie karetki. To budująca wiadomość, pokazująca, że w sytuacji kryzysowej stać nas na wspólne działanie ponad podziałami. Miejmy nadzieję, że rządzący po raz kolejny nie zlekceważą głosu obywateli dopominających się tylko o to, co nam się zwyczajnie należy: poczucia bezpieczeństwa we własnym państwie, województwie, powiecie i gminie. Podczas poniedziałkowej sesji Rady Powiatu (24. lutego) w imieniu stowarzyszenia „Teraz Andrychów” Zbigniewa Małeckiego i Janusza Lipskiego oraz wszystkich, którzy przyłączyli się do akcji w obronie karetki, interpelację złożył radny Franciszek Penkala. W odpowiedzi starosta Jacek Jończyk zapewnił, że ponowi swoje negatywne stanowisko w kwestii planowanych zmian w systemie ratownictwa medycznego. To również dobra wiadomość. Niestety, są też złe wieści.

Jak czytamy na portalu Starostwa Wadowickiego:
„Wicestarosta Marta Królik poinformowała radnych o aktualnej sytuacji związanej ze zmianami w organizacji rejonów operacyjnych dla karetek pogotowia. Od 1 kwietnia 2014 r. w miejsce 20 pozostaną 2 rejony operacyjne – „krakowski” i „karpacki”. W tym pierwszym znalazł się również Powiat Wadowicki. W opinii Wojewody Małopolskiego ta zmiana zaowocuje skróceniem czasu dojazdu karetki do pacjenta oraz wpłynie na efektywne wykorzystanie zasobów przez operatorów. ZZOZ w Wadowicach nie ma możliwości samodzielnego zabezpieczenia transportu dla całego regionu krakowskiego, dlatego podjęto decyzję o zawiązaniu przez 14 podmiotów konsorcjum, które wspólnie złożyło ofertę do konkursu, który ma wyłonić wykonawcę na najbliższe trzy lata.” (http://powiat.wadowice.pl/XXXV-Sesja-Rady-Powiatu-5881.html)

Czego brakuje w powyższej relacji? Otóż, nie ma w niej informacji, że województwo ogłosiło już ten przetarg. Stało się to 18 lutego, w zeszły wtorek. Mimo to radny F. Penkala apelował, aby nie zaprzestawać działań i walczyć do końca, co spotkało się ze zrozumieniem władz powiatu.


Inny radny z Andrychowa, Czesław Rajda przedstawił z kolei interpelację posła Dariusza Jońskiego (SLD) do ministra zdrowia, w której parlamentarzysta sprzeciwia się reformie ratownictwa medycznego w Małopolsce Zachodniej.

Niepokojące sygnały pojawiły się dzisiaj na lokalnych portalach internetowych. Wadowice24 zamieściło tekst zatytułowany wymownie: „Prywatyzacja karetek? To możliwe”. Zacytujmy fragment:
„Politycy Prawa i Sprawiedliwości z naszego regionu wyborczego, podczas posiedzenia sejmu alarmowali, że wprowadzenie dwóch rejonów i przejęcie kontraktów na usługi z zakresu ratownictwa medycznego przez prywatne podmioty odbędzie się ze szkodą dla pacjentów, a wynika to przede wszystkim z tego, że firmy prywatne nastawione są na zyski.” (http://wadowice24.pl/pieniadze/biznes/7477-prywatyzacja-karetek-to-mozliwe )

Niewesołą informację podały także Nowiny Andrychowskie:
„Mieszkańcy chcą, aby było tak, jak do tej pory, czyli w pogotowi trwają dwie karetki i dwa zespoły ratownicze, jeden z lekarzem. Kłopot w tym, że jak na razie na stanowisku lekarskim pojawił się wakat. Dyrekcja wadowickiego ZOZ-u oraz władze samorządowe poszukują więc medyka, który zechce podjąć prace w pogotowiu.” 

Nie wiemy, jak doszło do takiej sytuacji. Wcale jednak nie zdziwilibyśmy się, gdyby poprzedni lekarz nie czekał, aż za miesiąc straci pracę, tylko znalazł sobie pewniejszą posadę. Miejmy jednak nadzieję, że decydenci pójdą po rozum do głowy i nie zabiorą nocnego etatu lekarskiego z Andrychowa. A wtedy pewnie i medyk się znajdzie.

LinkWithin