14 lutego 2014

Felieton. Ranking ściśle tajny – Andrychów na szarym końcu

Tomasz Żak obiecywał w kampanii, że pokaże wszystkim, jak ściągać do gminy unijne pieniądze.  Zatrudnił nawet „fachowca”, który tylko tym miał się zajmować. Fuchy tej już od dawna w magistracie nie ma. Tak jak nie ma kasy z UE! Zapewne z tego powodu w lokalnych i urzędowych mediach przemilczano ranking prestiżowego czasopisma samorządowego „Wspólnota” z grudnia 2013 roku. Andrychów sklasyfikowano w nim na 503 miejscu (sic!) spośród 575 miast.  Według autorów zestawienia, wielkość pozyskanych dotacji w przeliczeniu na jednego mieszkańca wynosi w naszej gminie 245 złotych i 70 groszy. To prawie siedemdziesiąt razy mniej niż ma lider statystyki czyli Krynica Morska (16 423,91 zł)! Takie "sukcesy" odnosi Tomasz Żak i jego ekipa!

Tomasz Żak lubi się chwalić nie swoimi sukcesami (swoich raczej nie ma). Tak jest w przypadku pozyskania zewnętrznych funduszy na kanalizację sołectw i modernizację oczyszczalni ścieków.  Andrychów dostał na to ponad 40 milionów złotych. Kilkadziesiąt osób (urzędników ratusza, pracowników ZWiK oraz specjalistów z wynajętych kancelarii) trudziło się nam tym projektem przez kilka lat.  T. Żakowi pozostało w praktyce jedynie doprowadzić sprawę do końca. Umowę podpisano wiosną 2011 roku, parę miesięcy po objęciu władzy przez T. Żaka, który w styczniowych Nowinach tak „dziękuje” prawdziwym autorom tego sukcesu:

„Zacznijmy od tego, że obecnie znacznie efektywniej korzystamy ze środków zewnętrznych, niż to było w poprzednich kadencjach. Praktycznie nie ma obszaru, gdzie nie szukalibyśmy funduszy: czy to Lokalna Grupa Działania, Fundusz Ochrony Środowiska czy Program Rozwoju Obszarów Wiejskich, z którego wcześniej Andrychów w ogóle nie korzystał. Przykładem może być suma 43 milionów złotych na rozbudowę kanalizacji.”

Takie słowa i takie zachowanie nawet nie zasługują na komentarz. Po prostu - WSTYD!

Tymczasem niezależny i obiektywny ranking „Wspólnoty” pokazuje uczciwie, jak wyglądają sukcesy Tomasza Żaka  w pozyskiwaniu i wydatkowaniu unijnych funduszy. 503 miejsce na 575 miast! Katastrofa!


Nieco lepiej, bo na 478 miejscu (co za radość!) jesteśmy w drugiej klasyfikacji „Wspólnoty”. Otóż procentowy udział unijnych  pieniędzy we wszystkich wydatkach majątkowych gminy wyniósł zaledwie 9,66%. Zwycięzca, czyli Uniejów miał prawie 70% - dziesięć razy więcej!

Tak wygląda obraz kadencji „fachowca – biznesmena”  Tomasza Żaka. Jesteśmy na szarym końcu niezależnych rankingów. Taka jest smutna prawda. A urzędowa propaganda może zrobić i robi tylko jedno: MILCZY!

LinkWithin