21 maja 2012

Na gorąco. Chcą zwalniać zwykłych pracowników! Czemu nie wiceburmistrzów?

To są szokujące informacje. Nie zamierzamy chować ich pod dywan. Teresa Tomiak, powołana przez burmistrza Tomasza Żaka na p.o. dyrektora Centrum Kultury i Wypoczynku w Andrychowie przedstawiła pracownikom CKiW plan zakładający zwolnienia w tej instytucji. Chodzi o redukcję zatrudnienia o11 etatów! Z nieoficjalnych informacji wynika, że pani dyrektor wytypowała już pierwsze osoby do zwolnienia. To nie wszystko. Plan przedstawiony przez powołaną przez T. Żaka p.o dyrektora zakłada ograniczenie etatów w wiejskich placówkach CKiW. Według mnie oznacza to ni mniej ni więcej jak ograniczenie działalności tych placówek. Przypominam, że CKiW po to zostało powołane, żeby dbać o nasze dzieci, oferować im zajęcia, rozwijać ich zainteresowania.
                  
Taki krok oznacza dla mnie, że ekipie pod rządami Tomasza Żaka nie zależy na tym, żeby dzieci z naszej gminy miały gdzie rozwijać swoje talenty, w pożyteczny i fajny sposób spędzać czas po lekcjach. Więcej - ten krok mówi mi, że władza chce pozbyć się z pracy uznanych fachowców, którzy do tej pory prowadzili nasze dzieci do sukcesów w dziedzinie kultury. Wiadomo, że część tych osób, żeby utrzymać siebie i rodziny będzie musiała szukać innej pracy. Może problemem jest to, że tymi fachowcami w ogromnej mierze są mieszkańcy naszej gminy i ludzie związani z nią od wielu lat a nie „spadochroniarze”, którzy przyjechali do nas niedawno?
                  
Jeszcze jedna, może najbardziej szokująca informacja. Zgodnie z planem całkowitej likwidacji ma ulec Klub pod Basztą (przypomnijmy, zgodnie z wolą ekipy T. Żaka lokal klubu został przekazany w marcu tego roku stowarzyszeniu kierowanemu przez Wojciecha Zaborowskiego, który startował z T. Żakiem w wyborach. Formalnie klub nadal jednak działa w strukturach CkiW).
                             
Likwidacji ma ulec także wiejska placówka CKiW – Świetlica w Rzykach. To dla mnie prawdziwy skandal. Ponoć powodem jest wypowiedzenie umowy na wynajem lokalu na świetlicę przez Wizan? Jeśli to prawda, pytam: co zrobiły władze Andrychowa na czele z panem burmistrzem Żakiem, panią wiceburmistrz Perończyk-Adamek, której podlega kultura i panią p.o. dyrektora jaką powołał T. Żak, żeby zapobiec tej sytuacji? Dlaczego my radni nie byliśmy informowani o zagrożeniu? Dlaczego nie poszukano innego miejsca, tylko bez konsultacji ze społecznością Rzyk zdecydowano o likwidacji placówki???
                               
Przypominam. Od jakiegoś czasu jesteśmy bombardowani informacjami od ekipy burmistrza Żaka, że jest kryzys, że trzeba oszczędzać. Tymczasem ekipa Żaka ma się świetnie. W tym roku na wypłaty w urzędzie uchwalono około pół miliona więcej niż w 2010 roku! Za to niedawno odebrano oświacie pół miliona. A teraz chce się zwalniać zwykłych pracowników CKiW. Wszystko pod hasłem „musimy oszczędzać”.
                              
Oszczędzanie należy zacząć od siebie. Przez lata Andrychów obywał się bez wiceburmistrzów. Jeśli jest tak źle, jak nam się wmawia, apeluję do burmistrza Żaka o odwołanie wiceburmistrzów, ograniczenie liczby stanowisk dyrektorskich w urzędzie.
Nie można zwalniać zwykłych ludzi, gdy otacza się dworem: wiceburmistrzami, asystentem, dyrektorem gabinetu burmistrza itd.

PS. Do tematu będziemy powracać na naszym blogu. Pytań jest bowiem wiele. Jedno z nich: jak zachowają się radni związani z burmistrzem Żakiem węzłem kolacji? Czy zadbają o naszych mieszkańców, nasze dzieci? Czy bycie z władzą i u władzy będzie dla nich ważniejsze? Mam głęboką nadzieję, że to pierwsze. Przede wszystkim mam jednak nadzieję, że uda się powstrzymać ekipę burmistrza Żaka przed wprowadzeniem tego szokującego planu w życie. Dla dobra nas wszystkich, przede wszystkim naszych dzieci. Wbrew kłamstwom głoszonym przez osoby, które chcą uchodzić za prawdomówne, w przedstawionym publicznie nowym Regulaminie Organizacyjnym CKiW nie jest ujęta w schemacie placówka Świetlica w Rzykach.

LinkWithin