7 maja 2012

Na gorąco. Gimnastyka korekcyjna na ubogo?

W ciągu ostatnich kilku tygodni w zaciszu gabinetów burmistrza i jego najbliższych współpracowników przygotowywane są decyzje w sprawie gimnastyki korekcyjnej dla uczniów z naszej gminy. Decyzje te będą mieć wpływ na kształt oświaty w Gminie Andrychów.

Podczas gdy burmistrz lekką ręką wydaje w ciągu dwóch dni około 120 tysięcy złotych na Bajkolandię, magistrat nie jest w stanie zapewnić zajęć z gimnastyki korekcyjnej, czy też pozalekcyjnych zajęć dla uczniów naszych szkół. Co jest ważniejsze? Dobro dziecka czy tzw. pijar? W trakcie obrad komisji oświaty Rady Miejskiej w SP nr 4 zapytałem o organizację gimnastyki korekcyjnej w tej szkole. Dodajmy, że to placówka z tradycjami, bazą i wykształconą kadrą, gdzie w piękny sposób i z efektami realizuje się ideę integracji. 

Burmistrz T. Żak odpowiedział: „Że jak ociepli budynek szkoły, to z oszczędności z ogrzewania może znajdą się pieniądze na korekcje wad postawy”. Przypomnę, że prawie 80% dzieci w gminie ma wady postawy. Tak odpowiada gospodarz gminy? Czyli co? W szkołach, gdzie nie będzie robiona elewacja, nie będzie gimnastyki korekcyjnej? Drugą kwestią była sprawa przeniesienia z budżetu gminy 50 tys. zł na badania profilaktyczne. Wiadomym jest, że pielęgniarki szkolne posiadają bardzo obszerną bazę danych przebadanych już dzieci. Po co kolejne badania? Te pieniądze powinny zostać od razu przeznaczone na gimnastykę korekcyjną w Szkole Podstawowej nr 4. Przypomnę - szkole z klasami integracyjnymi. Czy zostaną przeznaczone? W każdym razie taki był wniosek komisji oświaty. A co z innymi szkołami?

To tylko niektóre z przykładów niekompetencji i ignorowania problemów, które bezpośrednio dotyczą dzieci i ich rodziców. Pozostanie im jedynie korygowanie wad postawy w prywatnych ośrodkach. A może to się robi celowo? Mam nadzieję, że nie pozwolą na to przede wszystkim rodzice wraz z nauczycielami i całym społeczeństwem naszej gminy. Na oświacie i dzieciach nie można oszczędzać, bo to nasze wspólne dobro.

LinkWithin