Jeszcze parę lat temu chwaliliśmy się
wyglądem naszego miasta przed gośćmi i turystami. Byliśmy dumni z
poprawiającej się atrakcyjności centrum oraz estetyki
odrestaurowanych osiedli blokowych. Teraz mamy 2014 rok i dobre słowo
możemy powiedzieć tylko o Andrychowskiej Spółdzielni
Mieszkaniowej oraz o wspólnotach mieszkaniowych. Ta pierwsza dba
nie tylko o budynki, ale także o uliczki osiedlowe, chodniki i
miejsca parkingowe. Prywatni najemcy pokazują, że potrafią
zatroszczyć się o swoje mienie. W konfrontacji z tymi podmiotami
fatalnie wypadają władze gminy, które opiekują się publicznym
majątkiem. Może dlatego, że wielu decydentów nie mieszka w naszej
gminie, albo nie jest związana emocjonalnie z Andrychowszczyzną.
Nie jest to jednak żadne wytłumaczenie. Przecież biorą za to
pieniądze. I to niemałe!
Nie będziemy jednakże tym razem
wytykać ekipie burmistrza Żaka zaniedbań i zaniechań. Koń jaki
jest, każdy widzi. Przez cztery lata „legia cudzoziemska”,
sprowadzona do Andrychowa przez obecnego włodarza, pokazała nam,
jak bardzo nas szanuje i gdzie ma nasze potrzeby i interesy. My,
andrychowianie pokażemy im naszą „wdzięczność” już w
listopadzie.
W tym miejscu i w tej chwili
chcielibyśmy zwrócić uwagę na pozytywne zjawisko, które pojawiło
się niejako w opozycji do niedbalstwa władz. Andrychowianie biorą
sprawy we własne ręce i pokazują, że zależy im na estetyce i
wyglądzie miasta.
Przykładem mogą być niezwykle
pięknie odnowione: budynek NOT i kamienica sąsiadująca z Bankiem
Spółdzielczym. W kampanii wyborczej 2010 r. Tomasz Żak rozwodził
się nad możliwościami pozyskiwania przez gminę dla prywatnych
właścicieli wsparcia unijnego na renowację starych kamienic. Jakoś
przez te cztery lata nie słyszeliśmy, aby Urząd Miejski pomógł
komukolwiek w tym temacie. Jeśli było inaczej – prosimy o
sprostowanie. Chętnie o tym napiszemy.
Trudno przejść obojętnie obok
całkowicie wyremontowanej i gustownie urządzonej Adrii. Niedawno
nowi najemcy zdecydowali się urządzić mini ogródek od strony
parkingu przy moście. Znalazło się tam miejsce nawet dla małej
fontanny! Szczególne wrażenie skwer ten robi w nocy, gdy działa
zainstalowane tam oświetlenie.
Niezwykle ładnie prezentuje się też
ogród ks. Proboszcza w Parku Miejskim. Wieczorami jest on teraz
kolorowo iluminowany.
Jak przy tych przykładach wyglądają
gminne „posiadłości”. Kto sam nie może porównać, niechaj
zajrzy choćby na portal mamnewsa.pl. To informacje z paru ostatnich
tygodni: