23 czerwca 2014

Ludzie piszą. Wątpliwości w sprawie fotek

Otrzymaliśmy bardzo interesujący mail od Czytelnika (dziękujemy i pozdrawiamy), w którym autor dzieli się wątpliwościami dotyczącymi rejestratora wjazdu na czerwonym świetle w Inwałdzie. Urządzenie działa od marca i, jak informuje andrychowska Straż Miejska, przynosi niezłe dochody (średnio cztery mandaty dziennie po ok. 300 zł.) (http://mamnewsa.pl/newsy,8254-andrychow-sypia-sie-mandaty-za-przejazd--na-czerwonym). 
Publikujemy obszerne fragmenty korespondencji z nadzieją, że na wszelkie niejasności w tej sprawie otrzymamy odpowiedź od naszych stróżów prawa.
„Witam serdecznie. (…) Zastanawiam się, czy nie należałoby się przyjrzeć, na jakiej podstawie prawnej dokonywana jest przez Straż Miejską kontrola przejazdu na czerwonym świetle w Inwałdzie. Moje rozumowanie dotyczące tej sprawy pozwalam sobie przedstawić poniżej.

Ustawa „Prawo o ruchu drogowym” z dnia 20 VI 1997 roku (z późniejszymi zmianami) nadaje uprawnienia Straży Miejskiej do kontroli ruchu drogowego przy pomocy urządzeń rejestrujących (Art.129b ust.1 oraz ust.2 poz 1b). Niestety, ustawodawca dokładnie określił zakres tej kontroli i w Art.129b ust.4 możemy przeczytać, że „Strażnicy gminni (miejscy) mogą dokonywać na drogach gminnych, powiatowych i wojewódzkich oraz drogach krajowych w obszarze zabudowanym, z wy-łączeniem autostrad i dróg ekspresowych, czynności z zakresu kontroli ruchu drogowego z użyciem przenośnych albo zainstalowanych w pojeździe urządzeń rejestrujących w oznakowanym miejscu i określonym czasie, uzgodnionymi z właściwym miejscowo komendantem powiatowym (miejskim) lub Komendantem Stołecznym Policji.”

Jak można łatwo sprawdzić urządzenie zainstalowane w Inwałdzie nie jest ani przenośne, ani miejsce nie jest oznakowane (zgodnie z rozporządzeniem ministra do ww ustawy). Dodatkowo rodzaj kontroli, która tam jest prowadzona, przez ustawodawcę jest w jasny sposób przypisany do kompetencji Inspekcji Transportu Drogowego (Art. 129g Ust.1 ww ustawy). Możemy tam przeczytać, że „Ujawnianie za pomocą stacjonarnych urządzeń rejestrujących zainstalowanych w pasie drogowym dróg publicznych następujących naruszeń przepisów ruchu drogowego:
a) przekraczania dopuszczalnej prędkości,
b) niestosowania się do sygnałów świetlnych
– z zastrzeżeniem art. 129b ust. 3 pkt 3, należy do Inspekcji Transportu Drogowego.”

Na zakończenie chciałbym zaznaczyć, że zabezpieczenie tego miejsca jest bardzo ważne (szkoła i kościół w pobliżu). Chciałbym jednak, aby odbywało się to zgodnie z przepisami, a nie było samowolką obecnych władz, mającą na celu uzupełnienie rujnowanego i nieefektywnie zarządzanego przez nich budżetu miasta. Wspaniałym rozwiązaniem, z którym spotkałem się podczas mojej podróży, są na przykład światła sprzężone z pomiarem prędkości (światło czerwone zapala się dla samochodów przekraczających prędkość 50 km/h).”

Nazwisko i imię do wiadomości redakcji.

LinkWithin