Straciłem
już wiarę, że doczekam się porządnej i zgodnej z faktami relacji
z obrad sesji w Nowinach Andrychowskich. W ubiegły czwartek odbyło
się nadzwyczajne posiedzenie Rady Miejskiej, które nie będzie
transmitowane w internecie. Padło wówczas bardzo wiele ostrych
słów pod adresem rządzących i przewodniczącego rady. To na tym
spotkaniu poruszyliśmy kilka bardzo istotnych dla mieszkańców
kwestii.
Niestety, niemal nic z tego nie znalazło się w materiale
opublikowanym na portalu samorządowego miesięcznika przez Marka
Nycza, redaktora naczelnego NA z Kęt.
Prawdą
jest, że bez zbędnych dyskusji rada przegłosowała uchwały, które
pozwolą ruszyć kilka gminnych inwestycji. Z zasady nie blokujemy
inicjatyw burmistrza. Jeśli tylko jakiekolwiek się pojawiają,
cieszymy się jak mały szczeniak pchłami:) Samego burmistrza
zresztą na sesji nie było, ale reprezentował go zastępca Tomasz Partyka.
W
ramach „wolnych wniosków i zapytań” poprosiłem o wyjaśnienie
sytuacji w CKiW. Zapytałem, czy my jako Rada Miejska nie możemy
zabrać głosu sprawie niby reform w tej instytucji. Nie mam zamiaru
siedzieć cicho, gdy dzieje się krzywda zasłużonym dla
andrychowskiej kultury pracownikom, a przyjmowane do pracy są osoby
z zewnątrz mające zarzuty prokuratorskie. Od czego jest
przewodniczący rady Roman Babski i przewodniczący komisji kultury
Kazimierz Szczepański? Czy znowu uznają te działania jako
polityczne? Przy okazji dowiedzieliśmy się, że związkowcy, którzy
przyszli na spotkanie z Tomaszem Żakiem, dokonali „najścia” czy
wręcz „napadu” na burmistrza. Faktem jest również, że Tomasz
Partyka z jego specyficznym poczuciem humoru przekazał mi, że na
pytania o CKiW może odpowiedzieć dyrektor tej instytucji, która
aktualnie przebywa na urlopie. Zabawne, prawda?
Podczas
sesji poruszyłem także sprawę budowy "osiedla romskiego" przy ulicy
Fabrycznej. Pytałem, dlaczego radni nic na ten temat nie wiedzą.
Jak mam w tej sytuacji odpowiadać mieszkańcom na zadawane mi
pytania? Skandalem jest dla mnie to, że w tak istotnych sprawach ani
radni, ani mieszkańcy nie są informowani. Zamiast tego zmuszeni
jesteśmy czerpać wiedzę z doniesień prasowych. Przy okazji
usłyszałem z ust pana Partyki, że powinienem chodzić do urzędu i
dopytywać się u burmistrzów, co też właśnie wymyślili i czym
mają zamiar nas zaskoczyć!
Kolejną
ważną kwestią omawianą na sesji był temat gospodarki odpadami.
Temat ten wywołał burzliwą dyskusję. Zwłaszcza poruszony przeze
mnie problem dostarczania i odpłatności za worki, po które trzeba
chodzić do siedziby ZGK. Dobrze się stało, że wniosek o bezpłatne
dostarczanie worków został ostatecznie poparty przez radnych.
Przypomniałem przy okazji, że na sesji w marcu mówiono nam, że
ustawa śmieciowa nie przewiduje możliwości dostarczania worków
za darmo. Jak jest naprawdę? Okazuje się, że można! Trzeba tylko dobrej woli
burmistrza.
Mocnym
akcentem podczas sesji nadzwyczajnej było emocjonalne wystąpienie
radnego Adama Kubika. Ten najbardziej doświadczony samorządowiec w
ostrych słowach skierowanych do Romana Babskiego i Tomasza Partyki
powiedział, co myśli m. in o sytuacji w ZGK. Tego jednak w relacji
redaktora Nycza Państwo nie przeczytają. My do tej sprawy postaramy
się jeszcze wrócić. Zapewne, powyższe tematy powrócą też na
następnej sesji Rady Miejskiej, o czym nie omieszkam powiadomić
naszych Czytelników.