Z kancelarii burmistrza Żaka
otrzymaliśmy pismo z żądaniem opublikowania pod rygorem
skierowania sprawy na drogę postępowania sądowego. List dotyczy
naszego felietonu zatytułowanego „Trochę prawdy o andrychowskiej
oświacie” (http://dlaandrychowa.blogspot.com/2013/06/felieton-troche-prawdy-o-andrychowskiej.html). Pismo to, naszym zdaniem, nie spełnia warunków sprostowania
(może ktoś z licznej ekipy fachowców w magistracie przeczyta
wreszcie ustawę prawo prasowe:
http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU19840050024!). Mimo to z prawdziwą przyjemnością publikujemy
korespondencję od burmistrza i apelujemy jednocześnie: burmistrzu
Tomaszu Żaku, my Ci wszystko opublikujemy. Niepotrzebne są żadne
groźby. Tak jesteśmy spragnieni jakichkolwiek informacji z
andrychowskiego Urzędu Miejskiego, że zapewne wszystko, co tylko nam
przyślecie, natychmiast zamieścimy na blogu. Naprawdę.
Merytoryczną polemikę do poniższego tekstu zamieścimy już
wkrótce. Serdecznie zapraszamy do lektury: