Wzorem
roku ubiegłego przedstawiamy nasze propozycje do plebiscytu „Hit
2013 roku”. Mamy nadzieję , że ten przegląd wywoła na państwa
twarzach uśmiech i pobudzi do refleksji. W poprzedniej edycji na
potrzeby plebiscytu zaproponowaliśmy kilka kategorii. Nie inaczej
będzie teraz.
Kategoria
„Filantrop roku"
W
tej kategorii niekwestionowanym zwycięzcą jest urzędujący
burmistrz Tomasz Żak. Człowiek ten w swej dobroci zwolnił
praktycznie Starostwo Powiatowe w Wadowicach z inwestowania w drogi
powiatowe na terenie Gminy Andrychów. Zamiast dopominać się o
należne nam pieniądze, z mozołem remontuje powiatowe drogi za
gminne środki, co skutkuje tym, że w końcu zaczęło brakować
pieniędzy na zadania własne. W poprzedniej kadencji w czasie
rzekomej wojny ze starostwem dla Gminy Andrychów pozyskano
kilkanaście milionów złotych. W tej kadencji mamy uśmiechniętych
przywódców i kwiatki z Wadowic na święta państwowe.
Kategoria
„Budowla roku"
Tę
kategorię zdominowała decyzja o rozpoczęciu budowy Lokalnej
Obwodnicy czyli łącznika Starowiejska - Włókniarzy. Pierwsze
miejsce przyznajemy dyrektorowi z Urzędu Miejskiego Mirosławowi Wasztylowi za nowatorską metodę budowania przez wyburzanie.
Człowiek ten z niezwykłą gracją spowodował, że zaistniało
wrażenie rozpoczęcia tej inwestycji, a rozwalono tylko stary kiosk
chemiczny w tzw. dolince. Tym samym i burmistrz budować nie musi i
opozycji ma się wydawać, że dopięła swego. Proste? Nie.
Genialne.
Kategoria
„Szefowa roku"
W
kategorii tej komisja przyznała ten tytuł niekwestionowanej
gwieździe jaką stała się w pustyni kulturalnej jaką jest
Andrychów pani Aneta W. z Brzeszcz. Kobieta ta z determinacją godną
rekinów z Hollywood utworzyła kino na pięterku za ok. 150 tysięcy (brutto),
która to instytucja generuje same straty, choć miała przynosić
kolosalne zyski. Szczególne zasługi osoba ta ma w tworzeniu
szczególnych relacji między współpracownikami. Powala nas
zwłaszcza specyficzny język, którym ta dama posługuje się ze
swoim przełożonym, czyli księgowym pełniącym ponoć obowiązki
dyrektora. Słynne: „Arek weź się kopnij po wydruk" już na
zawsze pozostanie w pamięci pracowników CKiW. PS.
Uczciwie należy przyznać, że w odróżnieniu od 2012 roku, w
kategorii tej konkurencja była w tym roku bardzo słaba. Główne
konkurentki laureatki albo znalazły się w stanie błogosławionym,
albo zaniemogły.
Kategoria
„Otwarta gmina"
Kolejnym
wyróżnionym jest Tomasz Żak za decyzję o likwidacji bezpośredniej
transmisji z obrad Sesji Rady Miejskiej. Rządzącej koalicji i jej
liderowi najwyraźniej nie podoba się aktywność opozycyjnych
radnych podczas obrad. W związku z tym czujemy się
współodpowiedzialni za ten krok;) Przecież mogliśmy siedzieć
cicho. Co zresztą chyba niedługo nastąpi, bo koalicyjni radni dążą
do skracania wypowiedzi członków tego gremium nawet w tak ważnych
sprawach jak budżet. Przy okazji wyszło na jaw, że informatycy z
magistratu doskonale dali sobie radę i choć nie „na żywo” to
(re)transmisję zrobić potrafili. I to za darmo.
Kategoria
„Dać szansę albo upadek roku"
W
tym roku w tej kategorii laur zwycięzcy przypadł bezapelacyjnie
stowarzyszeniu „Astek", które nie wykorzystało szansy danej m. in. przez przewodniczącego Romana Babskiego. Doprowadziło to do
kompletnej klapy tworu jakim było „Labolatorium Baszta".
Splajtował tam nawet bar z piwem! Teraz zamiast jazzu grasuje tam
pustka, a podobno słychać czasami jęki Jerzego Stuhra: „Ciemność,
widzę ciemność". Nagrodę tę przyznajemy z największą
przyjemnością także z tego powodu, że faworytom przewodniczącego
Babskiego udało się udowodnić, że młodzieży nie da się wcisnąć
kitu nawet przy „jasnym pełnym”.
Kategoria
„Ekspedycja roku"
Jednogłośnym
zwycięzcą tej kategorii jest słynny przede wszystkim za granicami
Andrychowa „Teatr Cieni" z Krakowa ze spektaklem za milion
złotych polskich z publicznej kasy (także naszej!). Dzięki sztuce
burmistrz mógł zwiedzić kilka krajów leżących w Europie i
pochwalić się swoim odpowiednikom słynną na cały świat
andrychowską szkołą pantomimy. Przy okazji swój talent kilka razy
mogła zaprezentować liderka opery - pani Łucja.
Kategoria
„Bajka stulecia"
Niekwestionowanym
zwycięzcą drużynowym został tercet andrychowskich burmistrzów
za zapowiedź budowy tzw. „Beskidzkiego Centrum Kultury" za
prawie 40 milionów złotych. Inwestycja ta jest szczególnie
potrzebna nam andrychowianom, którzy ni jak nie chcą się
ukulturalniać pod rządami Tomasza Żaka i jego importowanej z
Brzeszcz kierowniczki kina.
Kategoria
„Figlarze roku"
Tutaj
redakcja pierwsze miejsce przyznała tej części radnych Rady
Miejskiej, którzy w marcu 2013 roku pod nieobecność burmistrza
Tomasza Żaka obniżyli na specjalnej sesji Rady Miejskiej opłaty za
wywóz śmieci. Burmistrz wprawdzie natychmiast po powrocie do
Andrychowa zapewniał mieszkańców w radiu, że tak niskich cen nie
da się wprowadzić, ale życie pokazało, że to radni mieli rację.
CZEKAMY NA PAŃSTWA PROPOZYCJE
DO 10 STYCZNIA. ZAPRASZAMY DO ZABAWY!