W najnowszym wydaniu MKB polecamy
artykuł „Nieregulaminowy regulamin?”. Jacek Dyrlaga opisuje w
nim sprawę skargi złożonej przez związkowców z CKiW, którą
mimo pozytywnej opinii komisji rewizyjnej Rady Miejskiej zdjęto z
obrad sesji. Według urzędowego prawnika, skarga dotyczyła działań
Anety W., pracownika CKiW i powinna być rozpatrzona przez dyrektora
tej instytucji a nie przez radnych.
Dlaczego tak się nie stało od razu?
Nie wiemy. Interesująca jest też wypowiedź andrychowskiego
włodarza: „Nastroje próbował uspokoić burmistrz Tomasz Żak,
który poinformował, iż formalnie dyrektorkę zastępuje główna
księgowa i to ona zajmie się pismem związkowców.” Chodzi
zapewne o głównego księgowego z Bielska – Białej zatrudnionego
w CKiW ponad rok temu. Jeśli jednak to on formalnie zastępuje chorą od kilku
miesięcy Teresę Tomiak, to dlaczego najważniejsze dla firmy
dokumenty podpisywała Aneta W.? Czy w tej sytuacji sygnowane jej
nazwiskiem regulaminy, wypowiedzenia, umowy i wszystkie inne decyzje
można wyrzucić do kosza? Do tej absurdalnej sprawy niebawem
wrócimy.