16 sierpnia 2012

Opozycja na wagę złota. Każda!

Warto czytać. Także w internecie.
Także poezję:)
Internet pokazuje, jak wielu mieszkańcom Andrychowa bardzo zależy na tym, aby w naszej gminie żyło się lepiej. Lepiej każdemu. Stąd też obok głosów zachwytu nad tym, co nas otacza (coraz cieńszych:), pojawiają się także krytyczne komentarze (coraz częściej). To dobrze, bo nie ma zdrowej demokracji bez opozycji. To jest oczywista oczywistość. Dlatego też dziwi nas niezmiernie postawa lokalnych władz, które opozycję najchętniej oglądałyby przez kosmiczny teleskop.

Żyjemy w wolnym kraju i każdy może się wypowiedzieć. To jeden z ważnych elementów demokracji. Tej samorządowej w szczególności. Liczy się każdy głos, również ten anonimowy. Warto się w te głosy wsłuchiwać. Władza może opozycji nie lubić, ale zamiast ją tępić, mądrzej postąpiłaby korzystając przynajmniej z niektórych krytycznych refleksji. W Andrychowie jakoś się ten zwyczaj nie przyjął. Może kiedyś?

Jako radni opozycyjni uważnie patrzymy władzy na ręce i głośno mówimy, co nie podoba się nam i mieszkańcom, którzy się do nas zwracają. Nie widzimy w tym nic dziwnego. To nie tylko prawo opozycji, ale i obowiązek. Czasem spotyka się to z agresją. Zwłaszcza anonimową w internecie.

Przyjemne to nie jest, ale takie jest życie osoby publicznej. Z drugiej strony, w świecie zwierząt niemal każde stworzenie ma swojego wroga, co pozwala mu zachować czujność i utrzymać gatunek. Gdy w Australii rozpoczęto hodowlę królików, to ssaki te, pozbawione naturalnych wrogów, tak się rozpleniły, że opanowały cały kontynent. Ale nam ta królicza demokracja nijak nie pasuje.

Nie brak w internecie komentatorów,
którzy składają poważne obietnice.
Chociaż anonimowe:)
Dlatego mało się martwimy, gdy i na nasz temat pojawiają się absurdy w sieci. Takie jak ten, że już rządziliśmy przez osiem lat, to nie mamy prawa krytykować nowej władzy. Kiedy to radny Krzysztof Kubień rządził gminą? Albo Franciszek Penkala? Przecież to tak, jakby powiedzieć, że od dwóch lat Andrychowem trzęsie Roman Babski z Markiem Nyczem. Dla niewtajemniczonych – pierwszy jest przewodniczącym Rady Miejskiej, drugi redaktorem naczelnym Nowin Andrychowskich. Śmieszne, że klękajcie narody.

Nie zaprzeczymy jednakże, że posiadamy dość duże doświadczenie w zakresie samorządności lokalnej. A także pewne sukcesy na tej niwie. W ostatnich wyborach mieszkańcy naszej małej Ojczyzny postawili na nowe twarze, które brak doświadczenia nazwały atutem. Teraz zbieramy owoce tego eksperymentu. Co nas nie zabije, to nas wzmocni.

Opozycja nie musi być anonimowa.
Władza nie może taka być.
Tym lepiej, że opozycja jest. Także ta opozycyjna do opozycji:) My niniejszym dziękujemy zarówno za miłe słowa, jak i nieprzychylne komentarze.

LinkWithin