29 maja 2013

Ludzie piszą. Tam widać gospodarską rękę

Napisał do nas Pan Zbigniew z Andrychowa. Serdecznie dziękujemy i publikujemy maila w całości:
„Drodzy Panowie Radni. Wiele razy zwracacie na swoim blogu uwagę na nieporządki w naszym mieście. Mimo to postanowiłem do tematu wrócić i pokazać przykład pozytywny. Nie jest tak źle. Są miejsca piękne, zadbane i wysprzątane. W centrum Andrychowa takim terenem są niewątpliwie okolice kościoła św. Macieja. Aż miło tamtędy przejść. Czasem nawet nadkładam drogi , żeby się tam przespacerować. Wszystko pięknie kwitnie i urządzone jest z takim smakiem, zawsze odsprzątane, wyczyszczone, zadbane. Widać, że tu jest Gospodarz. Polecam wszystkim wycieczkę w tamten rejon. Również Panu Burmistrzowi, żeby zobaczył, jak należy dbać o powierzone sobie mienie.”
Nazwisko do wiadomości redakcji.

Cóż na to powiedzieć, Panie Zbigniewie? Jak jest, każdy widzi. W mieście jeszcze piasek z zimy nie zdążył spłynąć z deszczami i zasypuje oczy przy byle podmuchu. A trawa już w wielu miejscach zdążyła wyrosnąć do kolan, tymczasem burmistrzowie nie siadają na traktory, by ją kosić, jak to jeszcze dwa lata temu bywało. Białe pasy i zebry z ulic poznikały i jakoś nie widać, kto by się za ich odnowienie miał zabrać...

PS. Właśnie dotarła do nas plotka rozpuszczana po mieście, jakoby to Kubień z Penkalą sami ustawili na Placu Mickiewicza zepsute wózki dziecięce, żeby je sfotografować (pisaliśmy o tym tutaj: http://dlaandrychowa.blogspot.com/2013/05/felieton-miasto-bez-gospodarza.html ). Jesteśmy zażenowani głupotą tej plotki. Przecież w centrum działa monitoring! A tak swoją drogą, normalnemu człowiekowi taki numer nie wpadłby zwyczajnie do głowy! Niestety, ostatnia kampania wyborcza pokazała, że nie takie bzdury można wciskać ludziom. Czekamy zatem teraz na donosy, że to my potruliśmy ryby w stawie, że nocami rozrzucamy piasek po drogach i chodnikach, że wywalamy kosze i pilnujemy, aby śmieci nie sprzątano. Pewnie też dowiemy się, że miasto zarasta trawą, bo ją cichaczem nawozimy i podlewamy. W obliczu takiej durnoty pozostaje nam tylko liczyć na rozsądek andrychowian. A osobom roznoszącym podobne plotki powiemy tylko: WSTYDŹCIE SIĘ PAŃSTWO!

Żeby jednak nie było tak smutno i szaro – kilka zdjęć ze wspomnianych przez Pana Zbigniewa okolic kościoła św. Macieja. Jednak może być pięknie.



I dla kontrastu parę dzisiejszych fotek z miasta, czyli Andrychów w samo południe (29 maja 2013).


LinkWithin