Wczoraj w Radiu Kraków ukazała się
informacja zatytułowana „118 zarzutów dla byłej kierowniczki
kina w Brzeszczach”
(http://www.radiokrakow.pl/www/index.nsf/ID/MMEA-99HJGC). Autor Marek Mędela pisze:
„Sądowy finał będzie miała afera
w kinie „Wisła" w Brzeszczach w zachodniej Małopolsce. Na
ławie oskarżonych usiądzie była kierowniczka placówki.
Prokuratura oskarżyła Anetę W. o fałszowanie dokumentów i
przywłaszczanie pieniędzy. Proceder mógł trwać dziewięć lat.
118 zarzutów postawiła
oświęcimska prokuratura Anecie W., byłej kierownik kina "Wisła"
w Brzeszczach w zachodniej Małopolsce. Zdaniem śledczych kobieta w
latach 2004 - 2012 przywłaszczała pieniądze z kasy kina. W sumie z
kasy mogło zniknąć kilkadziesiąt tysięcy złotych. Akt
oskarżenia trafił już do sądu.
"Zarzuty dotyczą
fałszowania dokumentów i przywłaszczania pieniędzy. Bilety były
sprzedawane natomiast pieniądze ze sprzedaży były przywłaszczane,
nie trafiały do kasy kina. Kwoty były różne od kilkuset do kilku
tysięcy złotych" - mówi Radiu Kraków prokurator Mariusz
Słomka, rzecznik oświęcimskiej prokuratury.
Pani kierownik
nie pracuje już w Brzeszczach. Tuż przed wybuchem afery, kobieta
odeszła z pracy. To jednak nie koniec. Kilka miesięcy temu, mimo
toczącego się śledztwa, Aneta W. została zatrudniona w Centrum
Kultury i Wypoczynku w Andrychowie. Tutaj również odpowiada za
prowadzenie kina.
Anecie W. grozi do pięciu lat więzienia.”
Podobna informacja pojawiła się także
na portalu oswiecimskie24.pl.