23 stycznia 2013

ANDRYCHÓW - KRAINA YETI

Szanowni Czytelnicy! Próbowaliśmy znaleźć się jakoś w obecnej sytuacji drogowo - komunikacyjnej. Zaczęliśmy akcję obywatelską ostrzegania się o niebezpiecznych miejscach na drogach w naszej gminie. Komentowaliśmy utrzymywanie zimowe dróg. Niestety! Nie jesteśmy w stanie nadążyć za zmieniającymi się w mgnieniu oka warunkami na drogach. Co z tego, że pokazane przez nas groźne wyrwy w nawierzchniach były zaklejane, gdy w tym samym czasie w innych miejscach, jak grzyby po deszczu, pojawiały się kolejne dziury. O samym odśnieżaniu nawet przykro pisać. Kto korzysta z dróg lub przemieszcza się chodnikami - sam najlepiej wie, jak to wygląda w naszej gminie i w naszym powiecie. Nie wszędzie tak jest! Są powiaty i gminy, które radzą sobie w tych okolicznościach znacznie lepiej. Poniżej prezentujemy żartobliwy fotoreportaż z Andrychowa. Prosimy zwrócić uwagę na pobocza. Poziom śniegu jest tam prawie taki sam jak na ulicach, a przy wielu drogach nie ma wcale żadnych zasp z odgarniętego śniegu. Drogi są białe, tak jak wszystko wokół, chociaż śniegu nie napadało tak wiele! 
O czym to świadczy?



LinkWithin