Szczerze? Naprawdę nie chcieliśmy się
naśmiewać z pomysłu utworzenia kina domowego w domu kultury.
Naprawdę. I nie napisalibyśmy złego słowa, gdyby nie jedno zdanie
otwierające relację w internetowych Nowinach Andrychowskich.
Zacytujmy to kuriozalne stwierdzenie: „To było jedno z najważniejszych
wydarzeń w historii andrychowskiej kultury.”
Po pierwsze, Panowie, Andrychów nie
dwa lata temu zbudowano. Może dla przyjezdnych i importowanych
celebrytów to było mega wydarzenie. My, andrychowianie widzieliśmy
już większe rzeczy. Jak choćby niedawne zamknięcie kina działającego przez 70 lat!
Po drugie, Panie władzo, toż to nowe
kino ma chyba ekran mniejszy nawet niż słynny telebim burmistrza Żaka!
Podczas gdy świat brnie w multipleksy, nasza gmina Andrychów
zrobiła w tył zwrot i zafundowała mieszkańcom MINIPLEKS. Pani
dyrektor CKiW głosi przy tym, że na ambitnym kinie nie straci, a
jeszcze zarobi. To faktycznie byłby ewenement na skalę światową.
W każdym razie, frekwencja na otwarciu na to nie wskazuje, choć
rozdano ponoć mnóstwo darmowych zaproszeń.
O tym fenomenie mówił nawet
zaproszony na imprezę Krzysztof Zanussi w rozmowie z... No właśnie,
nie wiemy z kim, a żadne media nie przedstawiły osoby prowadzącej
dyskurs ze znakomitym reżyserem na scenie Miejskiego Domu Kultury.
Znaczy, jakiś kolejny importowany na gościnnych występach? To w
całym Centrum Kultury wraz z Nowinami i urzędowymi wydziałami od
promocji nie ma ani jednego człowieka, który by pogadał z
sympatycznym Panem Krzysztofem?! No litości! A Wiesław Adamik
chociażby? Najsłynniejszego kinomaniaka w mieście podobno na
imprezie wcale nie było!
Rozmach imprezy inaugurującej otwarcie
kina na pięterku jakoś nam nie przystaje do rozmiarów salki z
ekranikiem. Czepiać się nie będziemy, bo podobno „rozmiar nie ma
znaczenia”. Z kronikarskiego obowiązku wspomnimy jednak, że
oprócz spotkania z K. Zanussim w programie znalazł się także
koncert grupy „Recycling Band”. W tym miejscu szczerze
gratulujemy Pani Dyrektor CKiW wyboru wykonawcy. Zespół znany z
telewizyjnego „Mam talent” gra na instrumentach „z odzysku”.
„Recycling Band tworzy pięć osób,
grających w większości na instrumentach z odpadków. Ich pasją
jest muzyka oraz chęć zwrócenia uwagi na problem z segregacją i
przetwarzaniem odpadów.”
http://mamtalent.tvn.pl/uczestnicy,1896,p/recycling-band,1941.html
Było i rozrywkowo, i kryzysowo. I o
śmieciach, i o segregacji. Bardzo, bardzo aktualnie i na czasie.
Taki śmiech przez łzy. Pewnie też burmistrz pochwalił, że
impreza niby kulturalna, a jednak nie zabrakło aluzji do podwyżek
opłat za wywóz odpadków. Brawo, brawo. Społeczeństwo doceni!
PS. Ciekawe, czy ktoś z nowej władzy
wie, że kiedyś w pomieszczeniu obecnego mini kina była biblioteka?
Bo andrychowianie to dobrze pamiętają. Równie dobrze pamiętamy,
że w Baszcie był świetny klub jazzowy prowadzony przez Jurka
Górkę. A teraz? Proszę zajrzeć tutaj:
http://mamnewsa.pl/newsy,5288-psy-i-suki-nad-wc-w-zamku--zart--zlosliwosc--a-moze-cos-innego-#comment