15 października 2012

Felieton. Tak łatwo skasować się nie damy!

Z tej tablicy informacje usunięto. 
Przechodząc obok Stawu Miejskiego z niemałym zaskoczeniem odkryłem, że z tablicy informacyjnej tam się znajdującej zniknęła plansza, która była źródłem wiedzy o ptakach zamieszkujących to miejsce. Można było z niej wyczytać również nazwy firm, nazwiska sponsorów lub osób, które swoją darowizną przyczyniły się do upiększenia tego miejsca. Nie ukrywam, że wśród ofiarodawców było również moje nazwisko. Wspólnie z radnymi: Adamem Kubikiem i Janem Sordylem zakupiliśmy niegdyś egzotyczne ptaki. Teraz te informacje zostały usunięte. A nazwiska m.in. tych radnych zniknęły.

A ta tablica się uchowała.
Nie wiem, czym kierowano się i kto podjął taką decyzję ? Mogę tylko przypuszczać, że stoi za tym Urząd Miejski (właściciel tablic), którego szefem jest burmistrz Tomasz Żak. A jak nie sam włodarz, to może pani Agnieszka Perończyk – Adamek z domu Paciorek, która mnie ewidentnie nie lubi za zadawanie trudnych pytań typu: Za co pani w ogóle odpowiada w tym urzędzie?



A może to element tajnej akcji służb specjalnych magistratu pod kryptonimem „Czysty Staw – czyste miasto”, która ma wymazać z pamięci andrychowian nazwisko „Krzysztof Kubień”? Jeśli tak, przy okazji "wymazano" pamięć o wielu innych osobach.  Jaśniepaństwo, lepiej oczyśćcie staw z butelek i śmieci! W mieście zresztą też wypadałoby czasami posprzątać. Ja wraz z opiekunem Ogródka Parafialnego Wiesławem Panońką zapraszamy spacerowiczów do Ogrodu Parafialnego św. Franciszka - zakątka, który powstał dzięki ks. Prałatowi Stanisławowi Czernikowi oraz darczyńcom, którym wyrażamy wdzięczność na specjalnej tablicy informacyjnej:


Wróćmy jeszcze do Parku Miejskiego. Zauważyłem, że nawet fontanny na stawie, chyba ze wstydu, ledwie wykrztuszają wodę. Widok tych wątłych wytrysków wodnych jest dla mnie symbolem skuteczności obecnej władzy. Tyle zmarnowanej energii a efekt? Ledwie żałosny.

PS. Pozwolę sobie uprzytomnić zwłaszcza pani wiceburmistrz, osobie spoza Andrychowa, że w mieście jest jeszcze inny Krzysztof Kubień, a jego sklepu z obuwiem, zgodnie z prawem, zamknąć nie możecie. Panie Krzysztofie, mam nadzieję, że nie będzie Pan miał z tytułu zbieżności nazwisk żadnych kłopotów. Serdecznie pozdrawiam.

LinkWithin