21 czerwca 2012

Ludzie piszą. Jeszcze o świetlicy w Rzykach


Napisała do nas Pani Grażyna z Rzyk. List publikujemy w całości. Artykuł, o którym mowa w liście, jest zamieszczony na portalu Nowin Andrychowskich :

Witam Panów
Piszę list w związku z artykułem, jaki przeczytałam na stronie Nowinek Andrychowskich. Chodzi mi o temat świetlicy w Rzykach. Pan dziennikarz w swoim artykule pisze, że pani dyrektor centrum kultury, jakiego częścią jest świetlica w Rzykach, podpisała porozumienie o przeniesieniu na czas wakacji świetlicy do naszej szkoły. Pisze także, że pracownicy świetlicy nie stracą pracy. Najbardziej ubodło mnie i nie tylko mnie zdanie dziennikarza - Od kilku tygodni trwa gorąca dyskusja wokół świetlicy w Rzykach. Groziło jej zamknięcie, a trójce pracowników utrata pracy. Chciałabym żebyście zamieścili list, bo uważam, że wszystkim trzeba wyjaśnić kilka rzeczy. 
Z tego co my mieszkańcy wiemy i z tego, co pisaliście wy na swojej stronie internetowej, to pani dyrektor centrum kultury najpierw chciała zlikwidować świetlicę. Potem w nowej wersji jakiegoś regulaminu napisała, że świetlica zostanie ale bez etatów!!!!! Widzieliśmy dokumenty na waszej stronie, słuchaliśmy sesji rady gminy a przede wszystkim dowiadywaliśmy się.

Dlatego uważam, że dziennikarz nie do końca wyjaśnił rzecz. Z tego artykułu można myśleć, że to pani dyrektor centrum kultury uratowała etaty i świetlicę. A przecież było inaczej!!!! My mieszkańcy byliśmy zszokowani jak dowiedzieliśmy się co chciała zrobić ta pani dyrektor, byliśmy zszokowani, że władza szybko nic z tym nie zrobiła. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze.

Dzięki panów uprzejmości, chciałabym w imieniu swoim i innych osób podziękować wszystkim mieszkańcom, dzięki którym udało się uratować świetlicę i etaty pań. Dziękujemy także pani sołtys, panu radnemu, panu dyrektorowi szkoły i związkom zawodowym w centrum kultury – one podobno także bardzo dużo zrobiły, że wszystko zakończyło się dobrze.

Osobiście mam także apel do pani dyrektor centrum kultury i pana Żaka, dzięki któremu ta pani jest dyrektorem. Bo to on „dał” tę panią na stanowisko dyrektora. Proszę zastanówcie zanim będziecie chcieli coś zmieniać. Bardzo łatwo jest zniszczyć pracę ludzką, bardzo łatwo jest „namieszać” albo zwolnić ludzi. Trudno odkręcać to, co złego wydarzyło się. Nawet jak wszystko uda się odkręcić, szkoda nerwów, jakie ludzie tracą.Teraz czekamy na spełnienie w końcu obietnicy, że w strażnicy zrobią miejsce na świetlicę i nie będzie ona musiała być w budynku „Wizanu”!!! Rzykom to należy się, nie wiem dlaczego jest taka zwłoka.

Na sam koniec chciałabym powiedzieć ludziom z innych wiosek, żeby nie poddawali się i walczyli o swoje. Z tego, co mówił pan ze związków zawodowych na tej sesji i z tego co pisali dziennikarze inni niż ci z nowinek, wychodzi że chcą także odbierać etaty w świetlicach czy domach kultury w innych naszych wioskach. Myślę, że nasz przykład pokazuje że warto walczyć.

Nazwisko do wiadomości administratora bloga

LinkWithin