Na fotografiach w lipcowych Nowinach widać, jak burmistrz Żak przepracował miesiąc. Podziwiamy też jego skromność;) |
Po czerwcowej sesji Rady Miejskiej w
naszej gminie nastąpił okres ruskich wakacji. To znaczy, długich
jak ruski miesiąc. Najbliższe obrady samorządowców mają się
odbyć dopiero we wrześniu. Chyba, że pojawi się nagła potrzeba,
czyli awaria. Na czas wakacji zawiesza też swoją działalność
papierowa wersja Nowin Andrychowskich. Po prostu, w sierpniu robią
sobie wolne, a kasa redaktorowi naczelnemu leci normalnie. O pięć
tysięcy złotych w tak oszczędnej gminie nikt nie będzie robił
rabanu;) Na szczęście (nasze) lipcowy numer Nowin Andrychowskich
dostarcza nam tylu tematów do pisania, że starczy i na trzy
miesiące. Paradoksalnie dlatego, że nic w nim ciekawego nie ma:)!
Chyba że zdjęcia. W tym wydaniu Nowin Tomasz Żak jest aż na 11
fotografiach! Jedenastu! A są jeszcze jego zastępcy! Najciekawsze
jest jednakże to, CO robią włodarze Andrychowa na tych zdjęciach.
Pamiętacie Państwo wypowiedzi Tomasza
Żaka z kampanii wyborczej w 2010 roku? Oto jedna z nich: „Lokalne
media muszą być samorządowe a nie tubą propagandową Burmistrza”.
To fragment zapisu czatu z Tomaszem Żakiem zamieszczonego na
andrychow.org. Moderatorem był Dariusz „Bober” Manda.
Cały zapis tutaj:
http://www.andrychow.org/?p=3236
.
I jeszcze w materiale pt. „Tomasz Żak
odpowiada…”: „Brak krytyki działania władz powoduje, że
władza wierzy w swoją nieomylność, co zawsze źle się kończy.
Gazeta jak sama nazwa wskazuje powinna być samorządowa, a nie
burmistrza! Samorząd to mieszkańcy”. To też słowa kandydata
T. Żaka.
Cały zapis tutaj:
http://www.andrychow.org/?p=3004
I jak jest teraz, po kampanii?
Burmistrz Żak pojawia się na jedenastu fotografiach w jednej
gazecie, mimo że nie przepracował całego miesiąca. Podczas jego
nieobecności (usprawiedliwionych rzecz jasna:) wyręczali go jego
zastępcy. I tak Agnieszka Perończyk – Adamek widnieje w lipcowych
NA na 7 fotkach (siedmiu), a Tomasz Partyka jeszcze na dwóch.
Czepiamy się? Być może. Ale
pamiętamy, jak to poprzedniemu burmistrzowi liczono zdjęcia w
Nowinach i wypominano, że się przesadnie pokazuje. Tylko że
Pietras był sam, bez zastępców i na tych fotografiach nie tylko
pozował... Zwykle w gumiakach chodził po placach budowy albo po
zalanych wodą terenach gminy.
Najważniejsze jednak
jest to, co widzimy na fotkach z T. Żakiem. Oto burmistrz wręcza
medale, nagrody i puchary. Potem opowiada o tym wręczaniu na zdjęciu
z sesji. I tyle. A co byście chcieli za 12 tysięcy zł.
miesięcznie?
Toż to Jan Pietras w życiu nie miał
takiej reklamy! A mimo to nieżyczliwi tykali go: Jaśniepan. Przy
burmistrzu Żaku i jego świcie, poprzednik to nie Jaśniepan, lecz
skromny chudopachołek!
PS. W dwie godziny po ukazaniu się powyższego tekstu jeden z Czytelników (dziękujemy) poinformował nas, że podobno w tym roku numer sierpniowy Nowin się ukaże. Jak będzie, zobaczymy. W roku ubiegłym w każdym razie nie było, wzorem czasów, gdy redakcją rządził jeszcze Jan Zieliński. Jeśli jednak nowy redaktor naczelny się opamiętał, to tylko się cieszyć! My na pewno wakacyjnych Nowin nie przegapimy. Pozdrawiamy całą redakcję.