Koty rules:) |
Po naszym wpisie sprzed trzech dni pt.
„Widziane z wieży.
Władza ma kota (?)”
(http://dlaandrychowa.blogspot.com/2012/07/widziane-z-wiezy-wadza-ma-kota.html) odezwała się nasza stała Czytelniczka, która zaproponowała, żeby Andrychów zawarł umowę partnerską z alaskańską Talkeetny, gdzie rządzi słynny kot Stubbs. Wiemy, że w magistracie skrupulatnie analizowane są teksty z naszego bloga, więc w ten sposób poddajemy tę inicjatywę obywatelską pod rozwagę władz miejskich. Szansa na pozytywne rozpatrzenie jest duża, bo burmistrz Żak i jego najbliżsi współpracownicy chyba bardzo polubili zagraniczne wyjazdy.
Władza ma kota (?)”
(http://dlaandrychowa.blogspot.com/2012/07/widziane-z-wiezy-wadza-ma-kota.html) odezwała się nasza stała Czytelniczka, która zaproponowała, żeby Andrychów zawarł umowę partnerską z alaskańską Talkeetny, gdzie rządzi słynny kot Stubbs. Wiemy, że w magistracie skrupulatnie analizowane są teksty z naszego bloga, więc w ten sposób poddajemy tę inicjatywę obywatelską pod rozwagę władz miejskich. Szansa na pozytywne rozpatrzenie jest duża, bo burmistrz Żak i jego najbliżsi współpracownicy chyba bardzo polubili zagraniczne wyjazdy.
Taka relację udało nam się znaleźć na internetowej stronie NA http://nowiny.andrychow.eu/index.php/nowiny/najwaniejsze/494-z-wizyt-w-priverno |
W
kampanii Tomasz Żak kręcił nosem na kontakty Andrychowa z miastami
partnerskimi. Po wyborach najwyraźniej zmienił zdanie. W ciągu
zaledwie półtora roku był już służbowo dwa razy we Włoszech.
Odwiedził też Niemcy, Holandię, Łotwę i Morawy. Niewiele wiemy o
tych wyprawach, bo informacje podawane w mediach i na sesjach Rady
Miejskiej są, naszym zdaniem, bardzo skąpe. Kto nie wierzy, niech
zajrzy choćby do Nowin Andrychowskich. Niewiele dowiemy się też z
Biuletynu Informacji Publicznej (BIP). Poprzedni burmistrz co miesiąc
zamieszczał na internetowych stronach BIP sprawozdania ze swojej
działalności. Burmistrz Żak tego nie robi.
Wprawdzie Amerykanie zapraszają, ale... |
Wszystkie
dotychczasowe miasta partnerskie Andrychowa leżą w Europie.
Talkeetna znajduje się po drugiej stronie Atlantyku. Nie musi to być
jednak przeszkodą, bo sąsiednie Wadowice od lat mają umowę z
amerykańskim Chicago Heights. Co tam zresztą jakieś Stany
Zjednoczone. Dwa lata temu burmistrz Wadowic Ewa Filipiak i
przewodniczący Rady Miejskiej Zdzisław Szczur wizytowali nawet
Chiny! (http://mamnewsa.pl/newsy,968-wadowice-ii-zostaly-ochrzczone)
Skoro
Chiny już odkryte i nie robią wrażenia, to proponujemy coś z
podobnej beczki. Może tak Korea Północna? Tak po sąsiedzku. Może
tam uda się znaleźć partnerskie miasto dla Andrychowa? Żeby się
tak zbratać, tak zaprzyjaźnić, może nawet wymienić
doświadczeniami i pomysłami na przyszłość?
Bo
z Amerykanami będzie raczej problem. Oni tego kota wybrali
burmistrzem, bo „nie chcą prowadzić politycznych swarów między
sobą”. Zapewne więc nie zdecydują się bratać z nami. Ale jak już jesteśmy w tym rejonie świata, to może...