Naprawdę nie chcieliśmy się czepiać i wytrzymaliśmy ponad dwa dni, żeby dać ratuszowi czas i szansę na poprawę błędu. Ale dłużej się nie da. Od środy główna wiadomość urzędowego portalu ma tytuł z błędem ortograficznym! Sądziliśmy, że przy zmianie winiety, ktoś to poprawi. Niestety, przeliczyliśmy się. Panowie i Panie, litości po raz kolejny. Nie wypada. Nie uchodzi. W Andrychowie mamy gości z dalekich krain, a nasze władze popisują się przed nimi nieznajomością polskiej ortografii! Poprawcież to zanim Polonusy wyjadą i obśmieją nas przed całym światem. Jakbyście sami nie wpadli na to: śiatkówka się nie tak pisze.
Właśnie zerknęliśmy na miejski portal i widzimy, że błąd został poprawiony. Cieszymy się, że współpraca pomiędzy naszym blogiem a witryną andrychowskiego magistratu układa się tak pomyślnie ku chwale naszej Małej Ojczyzny!