18 czerwca 2012

Absolutorium dla starosty z zastrzeżeniami

Starosta Jacek Jończyk nie ma zamiaru
inwestować w drogi i chodniki

Podczas poniedziałkowej sesji Rady Powiatu w sprawie absolutorium dla Zarządu i Starosty wypowiedział się andrychowski radny Franciszek Penkala. „Reprezentuję mieszkańców Gminy Andrychów i, tak jak i oni, nie mogę pogodzić się z polityką całkowitego zarzucenia inwestycji na drogach powiatowych. To zaniechanie już odczuwają nasi wyborcy, a za parę lat sytuacja będzie dramatyczna” - apelował radny uzasadniając wstrzymanie się od głosu nad tą uchwałą.

XVIII Sesja Rady Powiatu w Wadowicach w dniu 18. czerwca miała bogaty program. Głównym jego punktem było udzielenie absolutorium dla Zarządu Powiatu. W dyskusji nad tą jedną z dwóch najważniejszą uchwałą (poza budżetem) wzięło udział tylko dwóch radnych. Pierwszym był Franciszek Penkala z Andrychowa. Oto jego wypowiedź:

               Pozwalam sobie zabrać głos w tym momencie, ponieważ jako radny spoza koalicji nie mam praktycznie innej okazji, żeby wyrazić swoją dezaprobatę wobec pewnych działań zarządu i starosty. Reprezentuję mieszkańców Gminy Andrychów i, tak jak i oni, nie mogę pogodzić się z polityką całkowitego zarzucenia inwestycji na drogach powiatowych. To zaniechanie już odczuwają nasi wyborcy, a za parę lat sytuacja będzie dramatyczna.  Podziwiam polityczne talenty Pana Starosty, który przekonał burmistrzów i wójtów do tego, aby wyręczyli starostwo i wzięli na siebie cały ciężar najbardziej niezbędnych zadań powiatowych. Dzieje się tak przy milczącej aprobacie lokalnych mediów, skutkiem czego opinia publiczna jest w większości nieświadoma tej procedury ani jej konsekwencji. A skutki tej polityki widać gołym okiem w Gminie Andrychów. Władze lokalne budują w tym roku na wsiach dwa chodniki powiatowe bez żadnego wsparcia ze strony starostwa, a tymczasem na przykład w Inwałdzie nie robi się nic, nawet inwestycji drogowych mających pozwolenie na budowę. Bo podobno nie ma pieniędzy. Dodam, że chodzi o bezpieczeństwo mieszkańców i gości spoza gminy. 

            Do zabrania głosu dodatkowo zdopingował mnie przewodniczący Rady Miejskiej w Andrychowie, koalicjant burmistrza Żaka, który na ostatniej sesji Rady Miejskiej zasugerował, że za tę sytuację odpowiedzialni są radni powiatowi. Bez wyjątku. To nadużycie, ale obawiam się, że tak jak kłamstwo powtarzane wiele razy zacznie funkcjonować jako prawda. A prawda jest taka, że to burmistrz Andrychowa popierany przez swoich radnych i radnych z koalicji, mimo moich zdecydowanych zastrzeżeń, realizuje strategię szkodliwą w moim przekonaniu dla Gminy Andrychów, choć bardzo wygodną dla Starostwa w Wadowicach (burmistrz Tomasz Żak i starosta Jacek Jończyk razem startowali do Rady Powiatu z jednej listy, teraz ich radni tworzą koalicję większościową - przy. red). Ja się pod taką polityką nie podpisuję i nie chcę, żeby mnie z nią kojarzono.

              Panie Starosto, absolutorium udzielane jest za wykonanie budżetu. Pan wywiązał się z tego obowiązku i to absolutorium się Panu należy. Nie mam co do tego żadnych wątpliwości. Jednakże z powodów wymienionych wyżej wstrzymam się od głosu.

Po tym wystąpieniu głos zabrał radny Zbigniew Jurczak, który zgodził się z tezami przedmówcy a ponadto zgłosił kilka własnych uwag pod adresem działań Zarządu Powiatu. W głosowaniu nad udzieleniem absolutorium uczestniczyło 24 radnych (dwóch opuściło salę sesyjną). „Za” głosowało 20 radnych. Cztery osoby się wstrzymały, w tym trzech radnych z Andrychowa (na ośmiu): Franciszek Penkala, Zbigniew Janosz i Czesław Rajda. Czwartym wstrzymującym się był Z. Jurczak. Głosów przeciwnych nie było, zatem Zarząd i Starosta absolutorium otrzymali. (red)

LinkWithin