Nudzi mi się! Słyszeli to Państwo z
ust swoich dzieci? Na pewno. My nie raz i nie dwa. Jest na to rada:
wycieczka na tor gokartowy do Zatora. Tor jest kryty, więc pogoda
nie ma znaczenia. W tygodniu czynny jest od godz. 15.00 do 21.00. W
weekendy można pojeździć już od 13.00. Atrakcyjne są też ceny.
Za dziesięciominutową przejażdżkę dzieci w wieku 7 – 12 lat
zapłacimy tylko 15 zł. Dorośli muszą dołożyć piątkę.
Sprawdziliśmy u konkurencji w Krakowie i Bielsku – Białej – tam
jest drożej.
Zaletą toru Speed Kart w Zatorze jest
również miła obsługa. I tu niespodzianka. Okazuje się, że
młodzi przedsiębiorcy to andrychowianie. Pytaliśmy, dlaczego swój
biznes robią właśnie tam, zamiast w swojej gminie. Niestety, powód
jest jeden, za to istotny. Zaporowe ceny wynajmu lokali w Gminie
Andrychów. Odpowiedniej wielkości hale w Andrychowie i najbliższej
okolicy są, ale po kosmicznie wysokich cenach. No cóż, pozostaje
nam wyprawa do Zatora. Naprawdę warto!
PS. Mały przewodnik, jak tam dojechać.
Z Andrychowa, przez Wieprz do centrum Zatora. Po wyjeździe z rynku
kierujemy się na Kraków. Przejeżdżamy most i potem pierwsza w
lewo na przejazd kolejowy. Potem prosto i w prawo. Hala z torem
gokartowym będzie po lewej stronie naprzeciwko boiska piłkarskiego.
To nie jest tekst sponsorowany, ani
żadna reklama. Zwyczajnie, jeździmy tam z dziećmi od miesiąca i
nam się podoba.