Pamiętacie Państwo, jak w kampanii
wyborczej obecni włodarze wraz z Tomaszem Partyką obrzydzali
andrychowianom basen na wszystkie sposoby? Że za drogi, że na parę
miesięcy, że trzeba będzie spłacać kredyt itd. A potem, przez
rok opowiadali banialuki o zadaszeniu kąpieliska za kilka milionów!
To nam się takie kity wciska, a jak się jedzie w rodzinne strony,
to się co innego mówi?! To na imprezie w Bytomiu, Panie Partyka,
zachwala Pan basen, jaki piękny i go reklamuje, a w robocie w
Andrychowie, urzędowo narzeka na „nietrafioną inwestycję”?
Ludzie, co z wami? Te kilka tysięcy złotych na kwitku z wypłaty
tak działa?
Sami Państwo oceńcie. Oto fragment
najnowszego artykułu na oficjalnej stronie internetowej basenu
andrychowskiego pt. „Piłka wodna - pierwszy taki mecz po remoncie
basenu” - rozmowa z Jackiem Liniewieckim, trenerem i Prezesem
Waterpolowego Towarzystwa Sportowego w Bytomiu:
„Jak się tutaj
znaleźliśmy? To był fajny przypadek. Zastępca Burmistrza, mój
znajomy – Tomek Partyka pochodzi z Bytomia. Spotkaliśmy się na
weselu u kolegi, zaczęliśmy rozmawiać i on powiedział, że mają
tutaj w Andrychowie piękny basen. Poprosiłem go, żeby się
zorientował, czy można tam zorganizować obóz. Tak - od słowa do
słowa, w tym roku udało nam się to sfinalizować. Pomógł nam
nawiązać tutaj kontakty, a przede wszystkim polecił nam ten basen
i zareklamował. Faktycznie! To piękny basen! Dawno nie widziałem
tak ładnie skomponowanego, odkrytego kompleksu basenów, nie tylko
dla ludzi pływających, ale również dla osób z małymi dziećmi,
gdzie mogą tak samo przyjemnie spędzić miło czas nad wodą.”
Cały tekst tutaj:
http://www.basen.andrychow.pl/basen/waterpolo.htm
